Wpis z mikrobloga

Do tego wpisu skłoniła mnie wypowiedź @szarley [link](http://www.wykop.pl/wpis/15047513/tl-dr-#!$%@?-sie-na-stulejarzy-musze-sie-mirki-/)
Co jakiś czas na mirko pojawiają się wpisy pod tagami #wychodzimyzprzegrywu i podobnych różne arty domorosłych psychologów. Często później pojawia się ból dupy autorów bo stuleje nie chcą się stosować do "złotych" porad w nich zapisanych. Jako wzorcowy przykład stulejarza (25 lvl nigdy nie całujący/ruchający/nietrzymającynawetzarękę) postaram się wyjaśnić dlaczego nie korzystamy z tych protipów.

Po pierwsze: złote porady przeczą same sobie.

Bo ile razy czytamy na mirko wpisy:

Zacznij biegać i idź na siłownię. Wygląd ci się poprawi. Laski lecą na wygląd.

#!$%@? z wyglądem, loszki lecą na kasę. Bądź bogaty.

Kasa nieważna, naprawdę liczy się charakter samca alfa.

Do dupy z tym wszystkim bo znam gościa 2/10 który wyrwał laskę 7/10.

Po N takich wypowiedzi to się tylko człowiek #!$%@?. Już nie wspomnę żenujących o poradach typu:

Idź na #!$%@? to się odblokujesz.


Po drugie: mizoginizm.

Czasami mam wrażenie, że mirki nauczyły się tego trudnego słowa i spamują nim na lewo i prawo. Nie wiem jak inni ale ja nie uważam kobiety za gorsze istoty od mężczyzn. Uważam, że ja jestem jestem gorszy od reszty społeczeństwa.

Po trzecie: wyjdź do ludzi znajdź znajomych.

Wyobraź sobie następującą sytuację. Jest sobota wieczór. Po całym tygodniu studiów/pracy idziesz ze znajomymi do klubu żeby się odstresować. #!$%@? się do was jakiś stulej. Początkowo beka z niego, później zaczyna #!$%@?ć swoją obecnością. Nikt nie chce być 5 kołem u wozu. Już wolę zostać w piwnicy.

Po czwarte: Nie zwalaj winy na ...

Siostra normalna, brat normalny, znajomi (jak ich jeszcze miałem) normalni. Obiektywnie rzecz biorąc nie ma na co zwalić winy. Wychodzi na to, że ja jestem jakiś wybrakowany. Tylko jak teraz mam zastosować radę pod tytułem "polub siebie"? Jak mam polubić gościa przez którego jestem jaki jestem?

Po piąte: Dlaczego użalacie się w internecie?

Ten sam mechanizm co u emerytów chodzących do lekarza żeby pogadać. Jak mówią słowa piosenki: "Czasem chcesz się pożalić, ale nie masz do kogo ". Poza tym w sieci dostajemy atencję, której w normalnym świecie nam brakuje.

Jak mi coś przyjdzie jeszcze do głowy to dopiszę.
#tfwnogf #stulejacontent #przegryw
  • 55
@faynie: W większości przypadków nie pomaga, albo pomaga na chwilę. To co kolega wypisywal wyżej nie jest mi obce i może nie znam z imienia i nazwiska @rohs0: ale wiem co siedzi w jego głowie, bo mam podobnie. Z tym, że staram sie to zwalczać. Z mniejszym lub większym skutkiem, ale się staram.
@Pertaseth:
niski: 172cm
suchoklates: niecałe 60 kg
mimo 25 lat brak zarostu na twarzy (łoniaków dookoła ust nie liczę)
zacząłem studia ale ich nie skończyłem, nawet pierwszego stopnia (jakim debilem trzeba być, żeby w dzisiejszych czasach nie skończyć studiów)
brak socialskilla (głos mi się łamie jak rozmawiam z obcą osobą)
zerowe doświadczenie z kobietami
nie potrafię radzić sobie ze stresem
przez brak ruchu całkowity brak kondycji (wyjście na 5 piętro =
Kłamstwo powtarzane kilkaset razy staje się w końcu prawdą.

Trenerem personalnym nie jestem, ale jak chcesz pogadać via PW to zapraszam.


@faynie: Będziesz mi powtarzał kilkaset razy, że jestem zwycięzcą? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zacznij biegać i idź na siłownię. Wygląd ci się poprawi. Laski lecą na wygląd.

#!$%@? z wyglądem, loszki lecą na kasę. Bądź bogaty.

Kasa nieważna, naprawdę liczy się charakter samca alfa.

Do dupy z tym wszystkim bo znam gościa 2/10 który wyrwał laskę 7/10.


@rohs0:
Atrakcyjność u mężczyzn, poza genetyką której rola nie jest decydująca, polega na innych rzeczach niż u kobiety. Dlatego mężczyzna może zmienić swój poziom atrakcyjności zmieniając swój
@rohs0 @WolnoscRownoscBraterstwo tak jak cumpel pisał, zacznij od ćwiczeń. Kup sobie jakiegoś menshealtha albo logo i zobacz jak trzeba się ubrać. Koszula, zacznij od jakiejś klasycznej w jednolitym kolorze, zegarek (jedyny element biżuterii widoczny u mężczyzny np. dość tani Lorus, łańcucha jak u krowy i pedalskich kolczyków nie biorę pod uwagę). To jeżeli chodzi o ubiór. Jeżeli chodzi o literaturę poczytaj sobie np. Wywieranie wpływu na ludzi teoria i praktyka (to tak
@takie-konto: Daj spokój, koledze @rohs0 jest dobrze w jego ciepłym, miłym przegrywie i nie zamierza z niego wychodzić. Nawet nie spróbuje. Spojrzy na kolejny post z radami, stwierdzi "#!$%@?" i będzie przeglądał mirko dalej, żaląc się na #!$%@? świat.

A to jeszcze zawołam @Gaki1992, a co. Jak szaleć, to szaleć.