Wpis z mikrobloga

Hej
Do wszystkich żyjących w #kopenhaga #dania lub też ogarniających koszty życia i zarobki u Duńczyków.
Sprawa jest taka.
Żyje w warszawie za pensję 7 500 PLN brutto. Singiel w kawalerce, nie narzekam na standard życia.
Mam ofertę pracy w Kopenhadze za 33 000 DKK brutto.
Opłaca się?
  • 14
@Murdoc113: Hej to zalezy co lubisz w swoim standardzie zycia. Po podatku zostanie Ci srednio 20 000 DKK czyli okolo 12000 cebulionow na reke. Jezeli chcesz mieszkac w Kopie w miare centralnie sam w czyms co nie bedzie mialo szczurow w kazdym rogu to musisz sie liczyc z wydatkiem rzedu 6000 cebulionow miesiecznie. Czyli zostaje Ci 6000 miesiecznie.
Powiedz co lubisz robic w wolnym czasie, co jest dla Ciebie wazne zeby
@rivui: nie imprezuje częściej niż 2 razy w miesiącu, lubie własne towarzystwo i często spędzam wolny czas po prostu w sieci albo przy konsoli, lubie wyjśc do kina i na koncert a przy ładnej pogodzie na rower. Poza pensją firma zapewnia obiady za pół ceny, fitness, opłaconą komórkę i internet co miesiąc.
@Murdoc113: No to moze Ci sie podobac.
Ze wzgledu na duza rownosc zycia i duze opodatkowanie wszyscy zarabiaja podobnie i malo kogo stac na dobra "luksusowe". Czyli najpewniej nie bedziesz mial dobrego czy nowego auta (najlepiej sprzedajace sie auto w Danii to VW UP, fajnego mieszkania (sredni wiek mieszkan w Kopenhadze jest w okolicach drugiej wojny swiatowej) i mozliwosci korzystania z jakichs luksusowych uslug (fryzjer potrafi kosztowac 200zl).
Natomiast bedziesz mogl
@rivui: Nie mam prawka i nie zamierzam, więc fury mnie nawet nie interesują, rower to mój przyjaciel.
Uważam, że jestem stworzony do ciepłych klimatów, ale w Polsce też są miesiące które po prostu muszę przetrwać.

Praca w korpo. Takie pół obsługa klienta, pół finanse.

Na jedzeniu akurat nie lubię cebulić, lubię wyjść zjeść na miasto. Nie do najdroższych knajp ani zapieksa z budy, ale coś pomiędzy.

Nie wahałbym się gdyby nie
@Murdoc113: No to wydaje sie ze pasujesz jeszcze bardziej ;)

Mysle ze to w miare przyzwoita pensja jak dla 27-latka z licencjatem. Srednia placa inzynierow z 3 letnim stazem to wlasnie cos kolo 33000-34000 (po magistrze). Ja zarabiam niewiele wiecej mam kredyt na mieszkanie tutaj i mam luzne zycie bez odmawiania sobie doslownie niczego (tylko tego cholernego auta mi brak bo mam do pracy daleko :P). Tez inna mentalnosc ludzi, urzedow
@rivui: dodatkowe pytanie: jak z publiczną służbą zdrowia? oferują mi pakiet prywatnej. W Polsce bym się nie zastanawiał, ale może tam ogólnodostępna opieka jest na wyższym poziomie.

Dzięki wielkie za pomoc. Info od kogoś kto tam żyje jest bezcenne.
@Murdoc113: Publiczna sluzba zdrowia jest super. Przynajmniej w porownaniu z Polska. Tez mam prywatne ubezpieczenie w Pracy (chyba nwaet nie moglem zrezygnowac) ale raczej srednio sie przydaje. Ostatnio kolega z pracy zlamal reke to mial szybciej rehabilitacje ale to jest roznica w kwesti 3 dni a tydzien. Ale kosztuje tyle co nic wiec chyba warto miec.