Wpis z mikrobloga

@wrrior: na podstawie znajomego przykładu niestety muszę stwierdzić, że zdarzają się przypadki, co robią na tym biznes, jednocześnie w to wierząc. przykra sprawa.
@wrrior: co tu dużo mówić, znam gościa, który produkuje właśnie takie #!$%@? i robi na tym niezłą (no, powiedzmy, że parę k w skali miesiąca - nie są to kokosy jak na biznes, no ale zawsze to lepiej niż kasa w markecie). prenumeruje w dodatku wszystkie te żółtonapisowe gównomagazyny, jest oczywiście alfą i omegą w kwestiach diety (aspartam zło, mikrofala zło, gmo zło itp.), jest za stary na szczepienie kogokolwiek, ale
@paziu: Ciekawe. Ja z takimi egzemplarzami nie mam do czynienia ale różnych ciekawskich co przeczytają jedną książkę o jakiejś niszowej diecie i przez pewien czas ewangelizują o niej, a potem... o niej zapominają i za jakiś czas znajdują kolejne cudowne diety. Zabawne to jest wtedy gdy takie rzeczy mówią zupełnie zdrowi ludzie (ja się wtedy pytam czy takiemu coś dolega, że szuka jakiegoś leku) i uznają, że coś działa po paru
@wrrior: zgadzam się, w podobnej kwestii też mam w rodzinie przypadek. osoba przebyła w młodości ciężką chorobę, problemy z hormonami, przytyła i praktycznie całe dorosłe życie ma nadwagę/otyłość. całkiem niedawno zaczęła mieć problemy z układem pokarmowym, najpierw stosowała leki, które pomagały tak sobie. potem postanowiła przejść na dietę bezglutenową i cud - zaczęła chudnąć, problemy ustały. ale do głowy nie przyszło, że stan się polepszył z powodu ogólnej poprawy diety (nie
@wrrior: Janusz wierzy i robi na tym biznes, to on rozpoczął temat monitorowania pól w wylatowie. Jak dobrze poszukasz na kanale NTV to znajdziesz archiwalne nagrania z tamtego czasu.
@wrrior: jak ci się nie chce tracić czasu to po co zamieściłeś ten wpis? Na niego ci nie było szkoda czasu?

Na dodatek kończysz swój komentarz pytaniem ale ja ci na nie nie odpowiem bo ja z kolei nie widzę sensu odpowiadać komuś kto nie chce tracić czasu na poszukanie informacji na własną rękę i tak naprawdę odpowiedź go nie interesuje.
@Namarin: Widziałem wystarczająco dużo wyprodukowanych przez faceta treści by wyrobić sobie opinię o tym co opowiada. O kwantowym leczeniu, Taratajcio co se zęby prądem z nunczako wyleczył i innych pierdołach "nie z tej Ziemi".

Nie, nie szkoda mi czasu. Uważam, że warto zwracać uwagę i komentować działalność takich szkodników, chociaż oczywiście gdy robię mu tym reklamę to nie najlepiej się z tym czuję. Ale ignorowanie nie zawsze jest najlepszym wyjściem.
działalność takich szkodników, chociaż oczywiście gdy robię mu tym reklamę to nie najlepiej się z tym czuję.


@wrrior: No OK ale on szkodnikiem jest nie dla ciebie, ty ogarniasz że to wszystko gra pod publikę ale pozwól innym ludziom, tej publice uczyć się na własnych błędach i samym dochodzić co jest bzdurą a co nie. Jak ktoś ma rozum to będzie wiedział co jest co a jak ktoś durny i idzie
@Namarin:

Nie uważam aby pisanie o oszustwach czyniło mnie Samarytaninem. Za to uważam, że Twoja logika jest moralnie zgniła. A dlaczego nie miałbym pisać o oszustwach z jakimi mam do czynienia, pod rozwagę ludzi? Dla spokoju interesu malwersantów i pijawek wykorzystujących często biednych i nieporadnych życiowo? Mamy zostawić wszystkie staruszki nabrane 'na wnuczka' czy wrobione w garnki, kredyty na grube tysiące tylko dlatego, by pozwolić robić biznes firmom, które tylko rzetelnie
@wrrior: Aaa to pewnie jesteś jedną z tych osób co to swoje dzieci trzymają pod kloszem, dmuchają na nie i chuchają nie pozwalając im się sparzyć, nie dają im szansy nauczyć się na własnej skórze że nie wkładamy rąk do wrzątku, nie bawimy się gorącym żelaskiem itp?

Bacz iż ocena tego co jest dobre a co złe jest tylko Twoją skromną opinią.


To samo tyczy się twojej osoby :)

Mamy zostawić
@Namarin: Błądzisz. Wszędzie błądzisz.

Aaa to pewnie jesteś jedną z tych osób co to swoje dzieci trzymają pod kloszem, dmuchają na nie i chuchają nie pozwalając im się sparzyć, nie dają im szansy nauczyć się na własnej skórze że nie wkładamy rąk do wrzątku, nie bawimy się gorącym żelaskiem itp?


Nie rozmawiamy o dzieciach. Rozmawiamy o dorosłych ludziach, więc skąd to porównanie?

To samo tyczy się twojej osoby :)


Zaraz. Po
@wrrior: Teraz ciąg dalszy, bo już nie mogę dokonać edycji.

Może nie jest to zbyt moralne podejście (nigdzie nie pisałem że jestem moralny)


To już ustaliliśmy.

ale hej, tak było od zawsze i tak zawsze będzie i ani ty ani ja nie mamy na to wpływu, bo może cię rozczaruję ale niezależnie od tego jak głośno i jak często będziesz ostrzegał ludzi przed tymi firmami od garnków czy uprzedzał o metodzie
@wrrior:

Jeśli jestem jedyny TO CO?

A jeśli nie jestem jedyny TO CO?


To nic :D to sobie bądź nie ważne którym z tych dwóch.

Nie mam prawa wyrazić własnej opinii na dany temat?


@wrrior: A gdzie ja napisałem że nie masz prawa?

Po wszystkim co napisałeś tutaj mam szczerze 'w poważaniu' Twoją opinię na ten temat.


@wrrior: Ja mam w poważaniu to gdzie ty masz moją opinię i
@Namarin: Słuchaj. Możesz pisać sobie jedno, a robić co innego. Potem możesz nawet napisać, że jednak robisz to co mówisz, chociaż chwilę wcześniej sobie zaprzeczyłeś. Możesz nawet odpisać, gdy Ci piszę że taka rozmowa bez logiki jest bez sensu, że nie - dla Ciebie jest z sensem. W ogóle możesz co chcesz. Trąbka.