Aktywne Wpisy
PolishPsycho +27
Zabawnie się ogląda tiktoki związane z motoryzacją i prawem jazdy, gdzie wypowiada się dzieciarnia 18 lat co ledwo zdała prawko. Ale ona ma najwięcej do powiedzenia.
Od razu też widać, jak ktoś jest z polski powiatowej. Nie widziałeś nigdy jak ktoś daje na rondzie kierunek w lewo? To już wiem, że żyjesz w polsce obitej dechami.
Na rondach, a szczególnie tych małych DAJE SIĘ KIERUNEK W LEWO. I nawet w Warszawie ponad
Od razu też widać, jak ktoś jest z polski powiatowej. Nie widziałeś nigdy jak ktoś daje na rondzie kierunek w lewo? To już wiem, że żyjesz w polsce obitej dechami.
Na rondach, a szczególnie tych małych DAJE SIĘ KIERUNEK W LEWO. I nawet w Warszawie ponad
Mysiekpysiek +49
Jestem ogromnie rozczarowany sklepem morele.net.
1 listopada zamówiłem zestaw komputeroy za 5,5k, który odebrałem 3 listopada. W dniu 4 listopada przez formularz kontaktowy na stronie internetowej złożyłem pisemną reklamację z powodu zakupu płyty głównej MSI B150 GAMING M3 z wadą fabryczną (wygięte PINy w sockecie) i zażądałem wymiany na nowy, pozbawiony wad egzemplarz. Tego samego dnia dostarczyłem płytę do netpunktu. Konsultant na infolinii polecił mi wymianę 3-dniowa i taką opcję zaznaczyłem w formularzu. Od 4 listopada czekam na wysłanie nowej płyty, dzisiaj mamy 25 listopada, co daje nam 21 dni kalendarzowych. Po 14 dniach (kalendarzowych, nie roboczych) bez konkretnej decyzji, tj. "Tak, dostanie Pan nową płytę" lub "nie, nie dostanie Pan nowej płyty" reklamacja zgodnie z art. 8 ust.3 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej jest automatycznie rozpatrzona pozytywnie. Dodatkowo moja reklamacja była skierowana do sprzedawcy, czyli sklepu Morele.net, a nie producenta (MSI), w związku z czym decyzja producenta w tym przypadku nie ma żadnego znaczenia dla sprawy. Dopiero 20 listopada dostałem informację, że serwis producenta "naprawi" płytę, na co odpisałem, że żądam wymiany na nowy egzemplarz zgodnie z tym, co pisałem wcześniej. Piszę do nich codziennie i jedyne informacje jakie dostaje to "producent nie wydał jeszcze decyzji odnoścnie wymiany na nowy egzemplarz".
Sklep morele.net ma w głębowkim poważaniu prawo, ustawy i przede wszystkim konsumenta. Odradzam każdemu zakupy w tym sklepie, bo w przypadku wady któregoś produktu proces reklamacyjny to katorga. W dniu wczorajszym dodatkowo wysłałem maila do 2 specjalistów wypowiadającyhc się w moim RMA, kierownika działu obsługi klienta i dyrketora ds. sprzedaży - zobaczymy czy cokolwiek odpiszą.
#morele #morelenet #zakupy #pcmasterrace #reklamacja
Komentarz usunięty przez autora
Swoją drogą wiem co czujesz. Kilka lat temu odesłałem na gwarancję zasilacz do sklepu ram.net.pl i chyba po ponad roku, interwencji
1. idz do sadu
2. sad pryzklepuje twoja reklamacje
3. wystaw tytul wykonawczy
4. 76% ( ͡° ͜ʖ ͡°)
5. naslij komornika
6. rob popkorn i obserwuj dobra inbe
Komentarz usunięty przez autora