Wpis z mikrobloga

@FranzFerdinand: To niezupełnie tak:

John zostanie wiceprezydentem a Wiliam wicekapitanem klubu, który grudniowego dnia postanowi, że jego barwami zostaną granat i bordo, pionowe pasy z herbem miasta na piersi. Wiele lat później Narcisio Masferrer, mecenas i ojciec chrzestny tej Barcelony, opowiadać będzie romantyczną historię, według której kolory wybrał Joan Gamper ze względu na swoje przywiązanie do barw Bazylei. To jednak półprawada, w tamtych czasach białe płótno jest najtańsze i większość klubów