Wpis z mikrobloga

Po wpisie @Dutch przypomniało mi się jedno #coolstory

Mój znajomy, umiarkowany ćpunek postanowił wraz z kolegami zażyć ten słynny Acodin. Poszedł więc do apteki i aby nie stwarzać pozorów postanowił tak poprowadzić dialog aby farmaceutka sama zaproponowała Acodin na jego "dolegliwości".
Wchodzi więc do apteki i mówi:
- Dzień dobry, poproszę coś na gardło.
- Mamy tabletki do ssania i syropy. ( i tutaj zaczyna wymieniać listę leków jednak nie pada propozycja Acodinu)
- A Acodin? - pyta mój znajomy.
- Ale proszę Pana, Acodin jest na kaszel.


#heheszki #narkotykizawszespoko