Wpis z mikrobloga

Hej Mirki! Dziś mój dawca ma obierany szpik kostny. Oby wszystko się udało, dajcie mu parę plusów na wzmocnienie!

Wiem, że materiał jedzie z #krakow do stolicy rogali. Może to jakiś Mirek? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

U mnie tak jak przewidywałem ciężko - gorączka, wysypka, stan zapalny w pachwinach - i to wszystko od tego białka króliczego. Tak czy siak idziemy caly czas do przodu ()

Sam miałem pobierany szpik kostny dwa razy (do autoprzeszczepu) więc walcie śmiało z pytaniami czy boli pobranie i tak dalej, odpowiem w miarę możliwości.

Miłego dnia kochani!

#prosilechoruje

#medycyna #oswiadczenie #barylkakrwi
p.....e - Hej Mirki! Dziś mój dawca ma obierany szpik kostny. Oby wszystko się udało,...

źródło: comment_qbc4xIYFno7FHI1IDfhDEOYxjqXsx0im.jpg

Pobierz
  • 94
  • Odpowiedz
Czy to zbieraja dane do tej bazy co pozniej uprowadzaja na organy? (i nie mowcie mi ze nie ma nic takiego - wiem ze jest bo bylo na Wykopie!)
  • Odpowiedz
@prosile: Z tym przedstawicielem rejestru to nie prawda... Pierwsze slowa moja biorczyni napisała do mnie mailowo, sami sie umowilismy na spotkaniu (w Poznaniu notabene) i jedyna osoba ktora tam jeszcze była, to jej ciotka, bo nie chciała sama jechac 2h w jedna strone...
Ba, list gratulacyjny od marszałka wojewodztwa nawet dostałem po 2 czy 3 latach od pobrania... Miło ze pamietali, papier schowany... Bo nawet czekolady nie dali :P Ale za
  • Odpowiedz
@elczapo: Co Ty nikt moich organów by nie chciał po takich lekach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@marcin100895: pewnie przez jakiś moment tak, później ta krew odfiltrowana wraca do Ciebie, jest tam antykoagulant więc co najwyżej będą podawać Ci elektrolity w kroplówce.

@Kreation: miałem pobierany z kolców biodrowych, dysku biodrowego oraz aferezę da się przeżyć na luzie. Lekarz decyduje.

@Pertaseth: przy braku powikłań i poboru
  • Odpowiedz
@prosile: Sam jestem dawca krwii :) ostatnio na uczelni mnie sczapili i pobrali wymaz z ust i powiedzieli ze po 3 miesiącach przyjdzie poczta papier ze cos tam cos tam:) jakas fundacja to byla:) prawilnie to się wszystko odbywa w moim przypadku?
  • Odpowiedz
Hej Mirki! Dziś mój dawca ma obierany szpik kostny


@prosile: szlag, znowu zapomniałem o tej kopercie. Po miesiącu/dwóch można zrobić ten wymaz z policzków czy lepiej poprosić DKMS o przysłanie nowego pakietu?
  • Odpowiedz
@prosile: a byl jakis wykop przy okazji tej dziewczyny co zaginela/wpadla do rzeki o ilosci stosunkowo mlodych i zdrowych ludzi ktorzy gina w polsce i powiazaniu tego ze w chinach od tego roku nie oddaja juz cial skazancow na organy - w zwiazku z tym jest deficyt uzupelniany cialami z europy wschodniej. Na fali poprzedniej akcji "dawcow szpiku" jedna z "baz" ponoc byla wlasnie fake'iem - jak tam wyslales swoj "patyczek"
  • Odpowiedz
Po pierwsze: wkurza mnie jak ktoś twierdzi, że coś nie boli. Ok, są rzeczy które bolą bardziej, ale wkuwanie igły i pobieranie krwi też boli. Sorry, ale mam ochotę #!$%@?ć jak ktoś twierdzi że 'to nic nie boli', bo to jest po prostu kłamstwo.
Tak samo, zostając dawcą szpiku nie zawsze można pobrać komórki z krwi (jest to preferowana metoda, ale w niektórych przypadkach się nie da), więc trzeba być przygotowanym także
  • Odpowiedz
@enron: nie wiem co robiłeś z tymi patyczkami do wymazów ( ͡° ͜ʖ ͡°)-


@prosile: no właśnie nic ;) Spacerują sobie w moim plecaku w nierozpieczętowanej kopercie...
  • Odpowiedz
@Kreation: nikt tutaj nie da Ci takiej pewności, pogadaj z lekarzem rodzinnym o tym po prostu :)

@Daareek: nie chcę się tutaj rozwijać na temat jakiś teorii spiskowych. Masz z Indonezji czy Bangladeszu bliżej do Chin niż z Polski. Bardziej tam patrzyłbym na rynek organów o stosunkowo dobrej jakości do ceny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Każda minuta jest ważna przy transporcie organów.
  • Odpowiedz
@Jessamine: Przekluwanie ucha boli.
Tatuaz boli.
Anal tez podobno boli.
Zycie w ogole boli.
Porod boli jak jasna cholera.

Z wiekszosci z tych rzeczy nie rezygnujemy 'bo boli'.

Wklucie igly i pobranie krwi mialo by byc gorsze? Zwlaszcza, gdy mowimy o teoretycznym uratowaniu czlowieka? Mogl bym zaczac polemike.

Oczywiscie, kazdy odczuwa bol inaczej i sa rozne progi ktore jestesmy w stanie zniesc.
Niemniej, wydaje mi sie, ze pozwolenie na pare wkluc
  • Odpowiedz
@enron: Jak nie otwarta to dawaj wkładaj i wysyłaj

@Jessamine: bałaś się oddania krwi pokonałaś to, jesteś dumna z siebie
bałaś się oddać szpik panicznie się tego bałaś, wyobraź sobie jak wtedy będziesz się czuła

Jeżeli będziemy myśleć jaki niewiadomy ból może nas spotkać będziemy cali zestresowani a nie o to tu chodzi wszystko na luzie trzeba brac. Alleuja i do przodu ()
  • Odpowiedz