[plaindesign]

#dziendobry mirki,

od jakichś 21lat każdy mój dzień wygląda tak samo, czuję się mega zmęczony i niezadowolony. Wszystko mnie #!$%@? i próbuję to zmienić szukając sobie nowych zajęć, ale zanim w ogóle zacznę cokolwiek robić to już mi się wydaje nudne i wracam do kompa marnować czas.
Myślałem, że to może kwestia diety, że mi jakichś witamin czy uj wi czego brakuje, ale to nie to; problem raczej siedzi w mojej głowie. Mówię całkiem serio, cały czas chodzę przybity i czuję że trochę nie mam życia, bo #studia, a resztę przegrywam z własnej winy #gorzkiezale
Gdzieś tam wyczytałem, że trzeba sobie znaleźć hobby, więc założyłem bloga o ogólnopojętym designie (często mnie to pochłania, uznałem że to dobry #field), żeby się trochę uzewnętrznić, ale w sumie to czasem coś tam napiszę i na tym się kończy- wracam do smutnej rzeczywistości.

#pytanie, przechodził ktoś przez coś podobnego? co robicie jak się tak konkretnie przymulicie miraski kochane? #nohomo

Mam fajne życie, niczego mi teoretycznie nie brakuje, ale na nic nie mogę znaleźć energii i martwi mnie to bardzo #feels

[palladni]

@plaindesign: moze to po prostu cukrzyca? :d :d

[plaindesign]

@palladni: nikt w rodzinie nie ma cukrzycy, nie przechodziłem też ostatnio (ani w sumie nigdy) żadnych chorób, które wskazywałyby na cukrzyce (#biochemia #lekarski), do tego nie jestem ani gruby, ani chudy... chociaż może dla pewności i tak powinienem się zbadać... dzięki za pomysł :-)

[palladni]

@plaindesign: no ja ostatni rok czulem sie troche tak jak Ty teraz i okazalo sie, ze mam cukrzyce typu 1.
W rodzinie nigdy nie mialem cukrzyka (no chyba, ze jakas prababka ktora nawet nie wiedziala...).

ps. dobrym testem jest nie tylko krzywa cukrowa, ale badanie na hemoglobine glikowana - nie trzeba lykac tego slodkiego scierwa, wyniki sa szybciej no i nie czekasz 2h na pomiar poziomu cukru. I chyba nawet tansze.