[kurp]

5 674 - 1 = 5 673

Tytuł: Czarnobylska modlitwa. Kronika przyszłości
Autor: Swietłana Aleksijewicz
Gatunek: reportaż
★★★★★★★★★☆

Mocna, ciekawa, poruszająca. Pokazuje katastrofę w Czarnobylu od strony ludzi, których - bezpośrednio lub pośrednio - dotknęła. Wstrząsające, naładowane emocjami relacje, które pokazują po trosze białoruską duszę, po trosze sowiecką mentalność, a w ogromnym stopniu po prostu ludzkie dramaty w obliczu ewakuacji, choroby, śmierci tudzież wobec wydarzenia nie mającego precedensu w historii człowieka. Wspaniała książka.

#ksiazki #reportaz #czarnobyl #zsrr #historia #bookmeter

Wpis został dodany za pomocą skryptu do odejmowania. Dzięki niemu unika się błędów w działaniach. Pobierany jest zawsze ostatni wynik.

[D.....s]

@kurp: Również gorąco polecam tę lekturę, bo miałem okazje to czytać. Nigdy nie czytałem bardziej brutalnych (?) opisów.

[praktyczny_it]

@Dyktus: @kurp: Przykro mi, ale nie mogę się z Wami zgodzić co do tej pozycji. Książka jest wyjątkowo nużąca, Oprócz jedynego opisu śmierci strażaka, który był obecny podczas gaszenia pożaru elektrowni nie ma w niej nic, co mogłoby zainteresować czytelnika. Wypowiedzi osób zamieszkujących "czarnobylskie tereny" nie wnoszą kompletnie nic do sprawy. Jednym słowem książka nie podobała mi się i osobiście jej nie polecam.

[emilia-maria-magdalena]

@praktyczny_it: to chyba nie jestem czytelnikiem :( mnie również ( tak jak @kurp i @Dyktus ) książka bardzo poruszyła. pokazuje tę tragedię z perspektywy jednostki, gdzieś obok głosu o bezpieczeństwie atomu.

[tor_Arka]

@kurp: Bardzo dobra pozycja, podpisuję się pod wysoką oceną!

[kurp]

@praktyczny_it: Opis aronii tego strażaka to chyba najbardziej "hardcore'owa" relacja, ale ja zupełnie nie tego szukałem. Dla mnie już samo zrozumienie stylu życia i mentalności ludzi, którzy tam żyli w chwili katastrofy, jest bezcenne.

Moim nierealnym marzeniem jest przeczytanie takiej książki z każdego ważnego zakrętu dziejów, szczególnie tych, z których nie mamy źródeł. Historia z takiej mikroperspektywy jest dla mnie po prostu fascynująca. Sto razy bardziej fascynująca niż daty i nazwiska,

[praktyczny_it]

@kurp Ja osobiście oczekiwałem opisów osób obecnych bezpośrednio przy samym zdarzeniu jak i związanych z utylizacją zagrożenia. Niestety nie znalazłem tego w tej pozycji. Może dlatego czuję się rozczarowany. Pozdrawiam

[Harpor]

@kurp: istotnie poruszająca i uruchamiająca wyobraźnię. Wyjątkowo na tle innych publikacji pokazuje życie i myślenie zwykłych ludzi, a nie skupia się na kwestiach technicznych samej katastrofy.

[kurp]

@Harpor: Kwestie techniczne doczytałem sobie z Wikipedii ;)
Nawiasem - znasz jakieś rzetelne opracowania na ten temat? Informacje z Wiki totalnie mi się nie spinały z relacjami z książki, jakby na Wiki ktoś zredukował skalę problemu albo jakby ktoś tam pisał za radzieckimi raportami...