Wpis z mikrobloga

#roksa ##!$%@? #prostytutki #seks #wygrywczyprzegryw

To był impuls, wchodzę na garsoniere, jeden relefon i jestem umowiony na 2 godziny później.

Jak zwykle czułem stres połączony z ekscytacją, ale z każdym spotkaniem jest spokojniej.

Godzina 22:00 dzwonię, błądzę po osiedlu ale w końcu znalazłem. Wchodzę, otwiera normalnie wyglądająca brunetka z bardzo ładną buzią:)

///wiem miala byc malolata ale wolalem 30parolatke, kiedys jeszcze bedzie18tka, jakoś szkoda mi pieniędzy na gówniary.

Niesamowicie miła i szczera osoba, stres od razu znikł, kazała się rozebrać, po czym położyłem się.

Zaczęła od loda, w końcu kobieta ktora wie jak to robić, ale i tak całego nie zmieściła. Throatfucking w 10 pozycjach, nie dochodzę, #!$%@? stoi więc...

Anal:)


Później seks w 12 pozycjach, uwielbiam bawić się dużymi cyckami w trakcie seksu. Posuwałem ją długo, od tyłu super, od boku mnie nudzilo, kilka pozycji od przodu, a później...


Na końcu na jeźdźca i tak doszedłem z twarzą w cyckach bo kończył się czas.

Spotkanie 8/10, dużo pogadaliśmy, ogólnie fajnie, mogłem z nią zrobić chyba wszystko, to chyba mi się najbardziej podobało:) no i super atmosfera.

No to chyba tyle, nigdy kaca nie mialem, cieszę się że trafiłem na miłą kobietę, wolę to niż fapać.

Jestem z czasem coraz bardziej sceptyczny, ale mimo wszystko, spełniam swoje fantazje.

Pozdrawiam obserwujących mój tag :) i jak zwykle, nieodpowiednie komentarze i te które nie będą miały sensu będę raczej usuwał.

#driveidzienadziwki
  • 22