Wpis z mikrobloga

@typowa_zielonka: No nie do końca. Wine to coś trochę innego. Poza tym IMO Wine działa słabo. Już wolę sobie odpalić wirtualkę. Zatem jak na Windowsie funkcje linuxowe będą działały słabo, to szkoda tracić czas na ich używanie.
@systemd: W sumie, teraz sobie przypomniałem, że taki Cygwin jest dostępny od dawna, więc coś podobnego było już wcześniej ;). Z moich obserwacji wynika, że ludzie nie instalują Linuxa raczej z przyzwyczajenia do innych systemów, z musu lub po prostu nie chcą używać terminala i uczyć się obsługi systemu.
@Speedy: Bardziej chodziło mi o to, że mając nadający się do użytku shell na Windowsie nie będą mieli powodu do instalacji Linuxa. Mam na myśli np. programistów. Dla niektórych osób upośledzenie Windowsowej konsoli jest nie do przejścia i tylko dlatego instalują Linuxy.
@Speedy: ale wine to ty szanuj.
Wine chyba wszystko co jest na opengl przetworzy szybciej od windowsa, przykład:
osu! - na windowsie z gtx 850m przycinki + lagi myszki, na intel HD 4600 kilkanaście FPS
na linuxie w wine na intel HD 4600 120 FPS bez spadków, brak lagów myszki

Na world of warships już różnica niewielka, wciąż na korzyść wine, aczkolwiek tu się pojawiają glitche w postaci czarnych odbić w
@patx: noo np chodzi ci jakiś python server na porcie 8080 np python -m SimpleHTTPServer 8000 - nie odczytasz zawartoście w przeglaladarce, bo porty 'na swiat windowsa' sa poblokowane. Czyli troche #!$%@? z developmentem.
@patx: Nie wiem, dawno nie korzystałem z Windowsa. W domu mam Linucha, a w pracy OS X-a.
@ppidd_: Pewnie niektóre programy działają dobrze, ale jest mnóstwo takich, które działają słabo - np. Photoshop.