W nawiązaniu do tego wpisu, Michio Kaku w bardzo przystępny sposób wyjaśnił dlaczego rozkminy typu "gdyby człowiek był wielkości chrząszcza rohatyńca, który może podnieść ciężar ważący 850 razy więcej od niego, to mógłby podnieść mały krążownik" są bez sensu:
Gdyby King Kong istniał naprawdę, nie mógłby sterroryzować Nowego Jorku. Wręcz przeciwnie, jego nogi złamałyby się przy pierwszej próbie zrobienia kroku. A to dlatego, że jeżeli weźmie się małpę i zwiększy jej rozmiar dziesięciokrotnie, to jej ciężar wzrośnie proporcjonalnie do wzrostu objętości, czyli 10 × 10 × 10 = 1000 razy. Byłby zatem 1000 razy cięższy. Jednak jego siła rosłaby proporcjonalnie do grubości jego kości i mięśni. Pole przekroju kości i mięśni wzrośnie jedynie o kwadrat odległości, to znaczy 10 × 10 = 100 razy. Innymi słowy, gdyby King Kong był 10 razy większy, stałby się zaledwie 100 razy silniejszy, ale ważyłby 1000 razy więcej. Zatem w miarę zwiększania rozmiaru małpy, jej ciężar rośnie znacznie szybciej niż jej siła. Byłby więc względnie 10 razy słabszy od zwykłej małpy. I dlatego właśnie nogi złamałyby mu się pod jego własnym ciężarem.
Pamiętam, jak w szkole podstawowej nauczycielka zachwycała się siłą mrówki, która potrafi podnieść liść wielokrotnie od niej cięższy. Na koniec stwierdziła, że gdyby mrówka była wielkości domu, mogłaby go podnieść. To założenie jest błędne z powodu tego samego prawa, którego działanie wyjaśniliśmy na przykładzie King Konga. Gdyby mrówka była wielkości domu, również jej nogi by się złamały. Jeżeli powiększymy mrówkę 1000 razy, będzie ona 1000 razy słabsza od zwyczajnej mrówki i w związku z tym upadnie pod własnym ciężarem. (Zapewne również by się udusiła. Mrówka oddycha przez otwory umieszczone po bokach ciała. Powierzchnia tych otworów zwiększa się proporcjonalnie do kwadratu promienia, natomiast objętość mrówki rośnie proporcjonalnie do sześcianu promienia. Zatem mrówka 1000 razy większa od zwykłej mrówki będzie miała 1000 razy mniej powietrza, niż jest jej potrzebne, by dostarczyć tlen do mięśni i pozostałych tkanek. Z tego samego zresztą powodu mistrzowie w jeździe figurowej na łyżwach i w gimnastyce mają zwykle wzrost niższy od przeciętnego, chociaż zachowują te same proporcje ciała, co każdy z nas. Mają oni proporcjonalnie większą siłę mięśni od wyższej osoby).
Źródło: PHYSICS OF THE IMPOSSIBLE. A SCIENTIFIC EXPLORATION INTO THE WORLD OF PHASERS, FORCE FIELDS, TELEPORTATION, AND TIME TRAVEL, Michio Kaku, 2008
@Bethesda_sucks: Takie wpisy to ja szanuję. Podawaj tylko polskie tytuły jak cytujesz z polskiego nakładu, takimi wpisami można zainteresować kogoś daną książką: Fizyka rzeczy niemożliwych Michio Kaku
@Altum: Myślę że tak, tak jak wśród zwierząt nic większego niż drop nie lata (a jeśli chodzi o pterozaury to chyba do dziś nie wiadomo czy potrafiły latać, niech mnie ktoś poprawi). Choć też trzeba brać pod uwagę powierzchnię skrzydeł no i to tyczy się konwencjonalnych materiałów. Największe samoloty są w stanie latać głównie dzięki niesamowicie potężnym silnikom AFAIK. Musiałby ktoś biegły w mechanice płynów na to odpowiedzieć.
@Bethesda_sucks: ale zaraz zaraz. Dlaczego jest tu napisane, ze małpa byłaby względnie 10 razy słabsza od zwykłej małpy? Według tego, co napisałeś bylaby 100 razy silniejsza, jedynie nie byłaby proporcjonalnie silna w stosunku do masy tak jak zwykła małpa. Bardzo nieprecyzyjnie napisane. Z mrowką 1000 razy większą i 1000 razy słabsza od zwykłej to juz zupełnie odpłynąłeś. Obiektywnie bedzie mieć przeciez znacznie wiecej siły, tylko ze nie bedzie w stanie unieść
ale zaraz zaraz. Dlaczego jest tu napisane, ze małpa byłaby względnie 10 razy słabsza od zwykłej małpy? Według tego, co napisałeś bylaby 100 razy silniejsza, jedynie nie byłaby proporcjonalnie silna w stosunku do masy tak jak zwykła małpa. Bardzo nieprecyzyjnie napisane. Z mrowką 1000 razy większą i 1000 razy słabsza od zwykłej to juz zupełnie odpłynąłeś. Obiektywnie bedzie mieć przeciez znacznie wiecej siły, tylko ze nie bedzie w stanie unieść wielokrotnie cięższego
@mietek79: no i nadal to nie jest moim zdaniem precyzyjne określenie. Jeśli zwykła małpa może podnieść banana to znaczy, że powiększona nie dałaby rady?
@loopzilla: Obrazowo, jeśli na "linie" o przekroju 10x10cm=100cm2 będzie podwieszony sześcian o boku 1m i to będzie na granicy wytrzymałości liny, to jeśli zwiększymy 10 razy wielkość zestawu, to 10 razy dłuższa lina, będzie miała przekrój 100x100=10000cm2, a więc 100 razy większy, a blok będzie miał 10x10x10=1000m3 a więc będzie 1000 razy cięższy. Nośność liny będzie więc przekroczona 10 razy.
@Bethesda_sucks: a skąd pewnosć, że wydajność mięśnia każdego zwierzęcia jest taka sama? Może miesięń kingkonga jest wydajniejszy ? Wszak nie jest to zwykłą małpa tylko jakiś mutant prehistoryczny ?
Wykopki gloryfikują szalonego reportera, który sam siedział w więzieniu kilka lat m.in za przestępstwa gospodarcze, wyłudzenia towarów, czy udziały w grupach przestępczych xD #famemma #budda
Źródło: PHYSICS OF THE IMPOSSIBLE. A SCIENTIFIC EXPLORATION INTO THE WORLD OF PHASERS, FORCE FIELDS, TELEPORTATION, AND TIME TRAVEL, Michio Kaku, 2008
Tutaj wyjaśnienie z obrazkami: http://www.curiousmeerkat.co.uk/questions/how-strong-would-a-man-sized-ant-be/
#ciekawostki #fizyka #liganauki
Komentarz usunięty przez autora
Jest wersja online, strona cytatu - 122:
https://pl.scribd.com/doc/77398310/Kaku-Michio-Fizyka-rzeczy-niemo%C5%BCliwych
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@ulath: Niepokojace jest jednak to, że 1000 razy więcej imigrantów wcale nie będzie 1000 razy mniej silna... XD