Aktywne Wpisy
Dobra panowie, po roku czasu przebywania na agresywnych tagach #przegryw i #blackpill czas powiedzieć wam kilka niewygodnych faktów przegrywy.
Na tag trafiłem przypadkowo w 2022, konkretnie w marcu po tym jak leczyłem zerwanie z moją ukochaną. Tag zniszczył u mnie cała pewność siebie i doprowadził mnie do nihilizmu i prokrastrynacji
Nic ze sobą nie robiłem, zaniedbałem się strasznie i przestałem wychodzić z domu, nic nie chciałem ze sobą robić. Wtedy jedyne co
Na tag trafiłem przypadkowo w 2022, konkretnie w marcu po tym jak leczyłem zerwanie z moją ukochaną. Tag zniszczył u mnie cała pewność siebie i doprowadził mnie do nihilizmu i prokrastrynacji
Nic ze sobą nie robiłem, zaniedbałem się strasznie i przestałem wychodzić z domu, nic nie chciałem ze sobą robić. Wtedy jedyne co
Xefirex +67
Miałem spać do 13, ale dużo wcześniej moje plany pokrzyżował SMS z #paczkomaty , że paczucha już czeka - TA paczucha już czeka – więc 10 minut później już ja czekałem na otwarcie odpowiedniego schowka.
Pierwsza zagwozdka – od kogo i skąd? Po anonimowej korespondencji nabrałem podejrzeń, że trafiła na mnie jakaś całkiem sympatyczna Mirabelka. I nie pomyliłem się. W pierwszej kolejności potwierdziła to etykieta na paczce, a w drugiej zaplątany w taśmę włos (więc wcale nie #falszywyrozowypasek , albo dobrze udaje) ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Przyznam szczerze, że po wyjęciu paczki i wsiadnięciu (?) do auta, musiałem chwilę poczekać, bo zmrużone od śmiechu oczy nie pozwalały mi kierować (ʘ‿ʘ). Jeśli ktokolwiek nie uśmiechnąłby się na widok takiej paczuchy to może od razu #usunackonto i umrzeć :).
Druga zagwozdka – co jest w środku? Patrząc na adres nadawcy jasne było, że w paczce nie może zabraknąć piwa! I znów się nie pomyliłem. Co jeszcze? Wszystko co mogłoby rozwiać moje obawy, że dostanę nietrafioną paczkę. Krawat z motywem komputerowym, który na pewno na najbliższą okazję nauczę się wiązać, maska Anonymous, którą od razu założyłem i gnębiłem ludzi w koło tekstem „We are Anonymous, We are legion[…]”, coś co sprawiło, że znów poczułem się kilkuletnim chłopcem czyli konsola E-9999 i mnóstwo słodyczy (swoją drogą całkiem dobrych ʕ•ᴥ•ʔ ). Nie zabrakło też pocztówek z identycznym napisem jak na piwie (przypadeg?) i sympatycznych dodatków w postaci antystresowego cycka i… no właśnie, beczka, która wywołała wątpliwości, czy powinienem ją otwierać ( ͡º ͜ʖ͡º). Wygrała ciekawość i od razu jej glutowata zawartość wylądowała… wszędzie! :D
Jestem mega zadowolony, więc #chwalesie!
Wołam autorkę paczki - @GryziaS i oświadczam, że przygotowałaś najlepszą paczkę w IX edycji #wykopoczta , stawiając tym samym wysoko poprzeczkę osobie, która trafi na mnie w kolejnej edycji. Jak tylko emocje opadną i znajdę chwilę czasu, o co w weekend nie będzie trudno, odezwę się, rozwieję Twoje niesłuszne obawy o trafność paczki i odniosę się trochę do całkiem sympatycznego listu :)
Martwię się tylko o Twoje zdrowie, bo jak Ty teraz przeżyjesz bez serca, skoro domyślam się, że całe włożyłaś w przygotowanie tak genialnej paczuchy? (。◕‿‿◕。)
PS. Ładne perfumy. Teraz mam Cię w całym salonie (✌ ゚ ∀ ゚)☞