[M.....3]

Mircos, która odmiana hiszpańskiego jest waszym zdaniem najładniejsza, tudzież najbardziej się wam podoba? Ja swojego faworyta nie mam, ale uważam że dialekt andaluzyjski jest dosyć niepowtarzalny.

#hiszpanski #jezykiobce #januszejezykow #pytanie

[Usted]

@Matt23: Moim zdaniem najfajniej brzmi odmiana argentyńska. Jeśli chodzi o samą hiszpanię, to Madrycki oraz ten z Wysp Kanaryjskich

[M.....3]

@Usted: Natomiast z drugiej strony akcent meksykański wydaje mi się taki nijaki i strasznie "prosty". A ten argentyński to muszę sprawdzić.

[mike78]

@Matt23: Fajny temat do analizy. Andaluzja? Musiałbym się urodzić z wadą wymowy. Argentyński jest super - uwielbiam filmy argentyńskie, ale nigdy tam nie byłem. Uczyłem się w Meksyku, aczkolwiek mieszkałem z rok pod Madrytem, więc znam i dialekt hiszpański i dialekt meksykański i kilka innych (z przekazów telewizyjnych czy z filmów). Generalnie można powiedzieć, że preferuję wymowę latynoską. Ale hiszpańska ma swój urok. To jak z angielskim - fajnie brzmi ten

[M.....3]

@mike78: Zdecydowanie latynoska wersja jest bardziej wyraźna niż hiszpańska, np. akcent z Meksyku, czy Peru. I chyba z tego powodu bardziej od niej stronie. To niewymawianie końcówek i większa liczba fonemów w wersji kontynentalnej na swój sposób mnie urzeka. Jest bardziej wymagająca i z tego samego powodu bardziej podoba mi się portugalski z Portugalii niż Brazylii. Jednak dialekty kontynentalne też się sporo różnią i dla przykładu ja mam spory problem ze

[mike78]

Jednak dialekty kontynentalne też się sporo różnią i dla przykładu ja mam spory problem ze zrozumieniem tego co mówi El Risitas, Andaluzyjczyk (to ten szczerbaty facet z charakterystycznym śmiechem z wieloma wyśmiewającymi przeróbkami).

@Matt23: Dokładnie. Sama Hiszpania dostarcza nam całej masy różnych akcentów. A Hiszpania to 50 milionów ludzi - Co na to Meksyk? Meksyk - 110 milionów ludzi i wielokrotnie większy obszar. Do tego wpływy mowy rodzimej - mam na

[bullets]

@Matt23: Oprócz niektórych z wymienionych już akcentów mi osobiście podoba się z Kolumbii, choć i tam jest kilka wariantów. Ponadto lubię sposób w jaki mówią gallegos (mieszkańcy Galicji), mają swój dialekt, ale mówiąc po hiszpańsku mają tendencję do przeciągania wyrazów.

[mike78]

@bullets: Nie znam akcentu kolumbijskiego, czy mógłbyś przytoczyć jakiś materiał dźwiękowy z otchłani Internetu?

[majlo1985]

@bullets: słyszałem raz jednego gallego i muszę przyznać rację.

[M.....3]

@mike78: Nie wiem na ile jest to rzetelne nagranie, ale patrząc na liczbę głosów i wyświetleń materiał wydaje się być wiarygodny. https://www.youtube.com/watch?v=w43__wzPItg

[mike78]

@Matt23: Obejrzałem ten materiał i za każdym razem brzmiała jak latynoska. Oczywiście, potrafiła okazać pewne cechy, ale mimo wszystko - była to imitacja akcentu. Zresztą nic w tym dziwnego, ponieważ była to IMITACJA AKCENTU :-)

[yosoymateoelfeo]

@mike78: Akcent kolumbijski w mojej ulubionej odmianie, costeño :)

[angeldelamuerte]

@Matt23: @mike78: @majlo1985: Z racji tego, że jestem na iberystyce i w Lublinie jest mnóstwo Erasmusów z całej Hiszpanii mogę się jako tako wypowiedzieć na ten temat. Oczywiście najtrudniejszy do zrozumienia i brzmiący jakby ktoś nie miał kawałka szczęki jest dialekt andaluzyjski. Z Andaluzyjczyków śmieją się w całej Hiszpanii :D Podobnie ucinają końcówki mieszkańcy regionu Murcia. Ciekawy jest akcent z Wysp Kanaryjskich, bo wymawiają 's' jako 'j'. Asturianos mówią

[majlo1985]

bo wymawiają 's' jako 'j'.

@angeldelamuerte: Mógłbyś podać jakieś przykłady?

[mike78]

Z Andaluzyjczyków śmieją się w całej Hiszpanii :D Podobnie ucinają końcówki mieszkańcy regionu Murcia.

@angeldelamuerte: Pracowałem z jedną kobietą z Andaluzji. To było ciekawe doświadczenie.

[angeldelamuerte]

@majlo1985: 'j' w sensie, że jako hiszpańska jota, nie polskie jot :D Np. jak mówią "además", to ucinają to 's' i dołączają do następnego słowa w postaci głoski 'h', ciężko to wytłumaczyć. Ademá, hquiero... itd.

[bullets]

@mike78: kilka akcentów z Kolumbii