Wpis z mikrobloga

Witam mireczki, jestem dosyć aktywnym użytkownikiem od praktycznie początku wykopu. Jednak w tym wpisie chcę zostać anonimowy. Do moderacji - to nie jest multi do spamu, po prostu chcę zadać aninimowo pytanie i mieć możliwość korzystania z PW.
Od razu zawołam tagi pod którymi ma nadzieję znajdzie się ktoś kto chociaż w minimalnym stopniu mi pomoże.
#medycyna #zdrowie #biologia #dzieci #jakwytresowacsmoka #pediatria

Mój 2,5 letni syn ma problem, niestety mimo wizyt u wielu lekarzy nie udało się nam zdiagnozować jego źródła. Otóż bolą go nogi. Nie, nie są to bóle wzrostowe ani przeciążeniowe, do tego już doszliśmy.
Ból pojawia się bez żadnej regularności - czasem rano czasem wieczorem. Czasami jest spokój przez kilka dni, czasami kilka dni pod rząd występują bóle. Są napadowe, mały normalnie się bawi, biega, śpi i nagle zgłasza, że boli go noga. Po kilku minutach trzymam na rękach dziecko które skręca się z bólu i wyje jakby żywcem go ze skóry obdzierali. Takie napady trwają zwykle 10-30 minut. Potem mały się uspokaja i po chwili znów wraca do swoich zajęć.
Jak już pisałem, odwiedziliśmy wielu lekarzy, większość po prostu nas zbyła. Część próbowała pomóc ale rozkładali ręce, lub dawali rady które niestety nie rozwiązały problemu.
Dziecko urodziło się z awaryjnej cesarki bo okręciło się pępowiną, otrzymał 9/10. Od zawsze mieliśmy problem z jego płaczem, ale zwalaliśmy to na kolki, ząbkowanie. Dopiero kiedy nauczył się komunikować zaczął nam sygnalizować, że bolą go nogi. Przy takim ataku nieco pomaga masowanie, ale to środek doraźny. Kiedy jest już naprawdę źle czyli powiedzmy 2 noc z rzędu z napadami co 2-3 godziny podajemy lek przeciw bólowy - to pomaga ale przecież nie można opierać egzystencji na painkillerach.
Kiedy był młodszy miał problem z napięciem mięśniowym ale po rehabilitacji wszystko było w porządku.
Neurolog stwierdził, że wszystko jest w porządku.
Witamina D była zaniżona, ale po suplementacji wyniki są ok.
CK-MB było delikatnie zaniżone.
Reszta wyników wychodziła w normie.
Jest uczulony na nabiał, ale stosujemy dietę.
Jedyne co przychodzi nam do głowy, a może mieć związek to to, że moja żona jako dziecko miała tzw nerwobóle, ale lekarze też nie mogli stwierdzić dlaczego.
Za dwa tygodnie kładziemy się z małym do szpitala, rodzinny skierował nas na oddział gastroenterologii i alergologii dziecięcej.
Wiem, że szukanie rozwiązania problemu medycznego w internecie to średni pomysł, ale naprawdę nie mamy już siły i pomysłu gdzie szukać przyczyny.
  • 12
@Login_pomocniczy: jak szybko młody rośnie w skali cm/tydz. ? masz ty lub zona problemy z tarczyca ? kiedyś któregoś kleszcz ugryźl? w jakiej pozycji śpi młody ? czy jak stoi prosto nie ma biodra lub miednicy skierowanej w inną stronę ? czy na kolanach ma zaczerwienienia ? pozdrowienia pw
@Shusey: Rośnie dosyć wolno jak na swój wiek, nie ma tragedii, ale jest raczej niski wśród rówieśników. Ani ja ani żona nie mamy problemów z tarczycą. Mnie na pewno kiedyś ugryzł jak byłem mały, w dorosłym życiu pewnie też bo chadzam po lasach.
Śpi różnie, na boku, na plecach, na brzuchu, z tyłkiem do góry etc.
Kolan nie ma zaczerwienionych, co do postawy to przyjrzymy się jutro.
@dziad-jihad: Żona pisała
@Login_pomocniczy: może warto przeanalizować czy jest jakaś korelacja ze szczepieniami (nie twierdzę, że są winne całemu złu jakby co;) ale nie zaszkodzi sprawdzić), można poszukać podobnych relacji a jest ich wiele np.

"Prevenar 13 i reszte z kalendarza- Biegunka, przeziębienia, wysypki. Diagnoza AZS-zaostrzone. Kolejne szczepienie-Ciągłe wysypki i pojawia się nowość bóle nóg w nocy, płacz nocny. Po 6 miesiącach okazuje się, że "

Historii powikłań jest naprawdę wiele, a znaleźć je
@nini: @sofreshsoclean: @Shusey: @tgb: @xyz23:
Dzięki za komentarze/PW. Byliśmy dzisiaj u ortopedy, mały ma wiotkość wielostawową. Może to mieć związek z jego bólami. Tłumaczyło by to też to, że jest niejadkiem i jest chudy (chociaż ja za dzieciaka też byłem strasznym szczypiorem). Jeżeli to jest przyczyną to teoretycznie z tego wyrośnie.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że dalej nie jesteśmy pewni czy po prostu ten typ
@Login_pomocniczy: do usług .pociesze cie ze moja kuzynke do 20 roku życia raz na dwa tygodnie zabierało pogotowie z powodu bólu stawów gdyż rosła zbyt szybko i śpiewała sopranem z boku (,) i kup dzieciakowi rowerek ala flinstone (ten co się napędza szwajami ) wzmocni r mięśnie które się rozwijaja:) i ładuj w bombla tran! tylko do picia. pewnie pamiętasz za guwniaka :p
@Login_pomocniczy: ustawcie się też w kolejce na rezonans dolnej części pleców. Poczekajcie pewnie pół roku ale myśle, że warto to zrobić choćby dla spokojnego sumienia, że się zrobiło wszystko co można :)