Dziś w ramach tygodnia "Poznajemy zawody" poznawaliśmy pracę murarza. Oglądaliśmy ilustracje, uczyliśmy się piosenki o budowaniu domu, naśladowaliśmy murarza przy pracy, wyklejaliśmy domek z cegiełek z papieru i budowaliśmy domy z najróżniejszych klocków. Pod koniec dnia miałam w sali bandę dzieci zwracających się do siebie słowami: Panie majster! Podaj klocki!
@uszatek8: Te "twoje" dzieci nie przeklinają, anie nie piją - jednym słowem nie nadają się na budowę. Zapraszam w takim razie do biura projektowego, tu ani nie przeklinamy, ani nie pijemy :)
@sh2dov: Kiedyś na dzień nauczyciela dostałyśmy od Rady Rodziców czekoladki. Jedna z woźnych rozpakowała swoje i zjadła jedną. Tego samego dnia do dyrekcji przybiegła na skargę jedna z mam, bo poczuła od woźnej alkohol. Czekoladki były z nadzieniem adwokatowym...
Właśnie przyjechał do mnie znajomy z Polski, a że piątek, to otworzyliśmy wino. Potem jedziemy na strzelnicę jego autem. Pozdrowienia z #emigracja Trzymajcie się tam jakoś w tej Polsce!
Dziś w ramach tygodnia "Poznajemy zawody" poznawaliśmy pracę murarza. Oglądaliśmy ilustracje, uczyliśmy się piosenki o budowaniu domu, naśladowaliśmy murarza przy pracy, wyklejaliśmy domek z cegiełek z papieru i budowaliśmy domy z najróżniejszych klocków. Pod koniec dnia miałam w sali bandę dzieci zwracających się do siebie słowami: Panie majster! Podaj klocki!
@uszatek8: Ale tak bez przekleństw?
Oczywiście zgodnie z prawem budowy - najmłodszy poleciał na koniec dnia po flaszkę? ʕ•ᴥ•ʔ
Zapraszam w takim razie do biura projektowego, tu ani nie przeklinamy, ani nie pijemy :)
ja, @headhunter13 i @mynameis60 chętnie przyjedziemy koparkami na ekspoze dla maluchów.:)