Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Pochyliłem się dziś nad losem brzydkich kobiet. Sam nie jestem zbyt przystojny, raczej przeciętny, jednak przez to że mam w sobie ogromne pokłady pewności siebie oraz 'mam gadane' to kobiety łatwo dają się podrywać. Mam na studiach w grupie taką dziewczynę, która zwyczajnie nie jest zbyt urodziwa, maksymalnie 3/10, ale lubię ją z charakteru i często rozmawiamy. Na zajęciach siedziałem dziś obok niej i rozśmieszałem ją co chwila ironicznymi docinkami. Ok, koniec zajęć, czas zbierać się do domu, akurat szedłem razem z nią na przystanek, gdy nagle ta dziewczyna zszokowała mnie propozycją wyjścia na kawę. Bardzo rzadko dziewczyny same wychodzą z inicjatywą, a tu taki ambaras. Odparłem, że 'nie.. nie, dzięki, przykro mi'. Zasmuciła się i nawet spytała dlaczego nie. Od razu w myślach uformowało mi się 'bo jesteś brzydka.. nie podobasz mi się po prostu', ale wymyśliłem jakąś wymówkę że jestem umówiony z kolegą. Pożegnałem ją taką smutną i idąc do domu pomyślałem, że jestem żałosny.

Żałosny, że tak pomyślałem. Żałosny, że zwracam głównie uwagę na wygląd kobiety. Myślałem nad tym długo i uznałem, że to strasznie dziecinne i płytkie, że przecież najważniejsze jest to jaki człowiek ma charakter a nie wygląd. Niestety, jestem też mężczyzną i biologia działa tak jak działa. Te brzydkie lub nieurodziwe kobiety muszą być bardzo nieszczęśliwe. Co z tego, że są inteligentne, fajne, sympatyczne, zabawne, skoro z powodu wyglądu żaden mężczyzna na nie nie spojrzy inaczej niż na koleżankę. Ok, w końcu zjawi się jakiś desperat lub bardzo brzydki gość, ale mówię jak jest generalnie. Strasznie to wszystko smutne. Nawet miałem myśl by się odezwać i powiedzieć że jednak mogę, sam nie wiem, może umówię się z nią w tygodniu by pogadać i te sprawy.. Ale z drugiej strony nie podoba mi się fizycznie i bałbym się ją skrzywdzić, gdyby się we mnie zakochała lub chciała coś więcej niż kawę. Brzydcy ludzie mają w życiu #!$%@?, a kobiety w szczególności. Ależ mi ich dziś szkoda! Jestem tak głupi że jak 3 godziny później zobaczyłem brzydką dziewczynę w autobusie to się do niej uśmiechnąłem na zasadzie 'kurde, pewnie ona też ma problemy, to smutne, uśmiechnę się aby pokazać że ją wesprę'. Bardzo mi szkoda tych wszystkich dziewczyn. Trzymajcie się ciepło, może kiedyś wartościowy chłopak się wami zainteresuje, taki który nie patrzy na wygląd, a niestety 99% w tym ja to robi.

#feels #niebieskiepaski #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 49
@AnonimoweMirkoWyznania: Fajnie z twojej strony Mirku, wygląd to kwestia gustu, może gdzieś na uczelni chodzi równie co ty średnioprzystojny chłopak, któremu twoja koleżanka akurat będzie się podobała ( ͡° ͜ʖ ͡°)-
@luuzik: musiałem zmienić dietę i bardzo rygorystycznie pilnowac czasowo....dieta więglowodanowo białkowa , wspomagana Gainerami , suplami i ćwiczeniami siłowymi . Zero słodyczy i zero żywności bezwartościowej ...Unikałem jedzenia tłuszczów , zwłaszcza tcyh zwierzęcych . nie jadłem tłustego żarcia . Cwiczenia siłowe były dla mnie dramatem bo nigdy nie cwiczyłem siłowo....dopiero po paru miesiącach poczułem pewien rytm a zarcie zaczęło smakować i organizm zaczął ogarniać to wszystko . nie byłem u dietetyków
@luuzik: musisz rozczytać się nad dietą ...ale musi być solidna , pierwsze 3 tygodnie żarcia są ochydne , Grubas zeżre 4 hamburgery i ma spoko , ty zjesz ledwo jednego i masz dość . Dlatego musisz jeść rzeczy wartościowe ale Lekkie , Ryby , Ryż , Drób....posiłek Regularnie co 3 Godziny , Wspomóz się raz dziennie porcją Shake węglowodanowego no i zacznij ładować jakieś hantle....nie jestem autorytetem w ćwiczeniach , ale
@luuzik: potem przejdziesz przez kilka faz ;) ( ͡° ͜ʖ ͡°) najpierw będą drwiny XD ...w stylu " łaał zoba...chudzian sie zabrał za pakowanie" :D :D ....2. Drwiny z pierwszych postępów....buzia stanie się lekko pełniejsza i pojawi się jakis zarys ciałka ktorego wczesniej nie było...bedziesz dalej słyszał " OOO mirek..ale jesteś PAKO , tylko mnie nie bij XD" :D....ale za rok czasu kazdemu leszczowi za taki tekst
@LibertyHead: Najpierw myślałem o takim zwykłym ćwiczeniu z hantelkami w pokoju, czy też jakieś inne siłowe ćwiczenia. Na siłownie musiałbym się już mocno mentalnie przygotować.
@luuzik: CH* ze siłownią . na sam początek to i tak trzeba rozbujać organizm....najpierw Dietka...Jedzenie to twoja mekka , twój jedyny cel , Wszystko jest teraz temu podporządkowane ....Mała motywacja ,waga i dissy ....wszystko skupia się w jedzeniu . Hantle , plus pompki na uchwytach , drążęk , przysiady , brzuszki....to w zasadzie są cwiczenia ktore kazdy niby powinien robić....i wierz mi ze rzeczywiście jesli się to robi to organizm jest
szczerze to powiem Ci że nawet nie liczyłem ale zastanawiając się to myslę że bedzie to 50 zł więcej codziennie . Bo codziennie zjadałem jakiś KG mięsa , zawsze zjadałem kilka białkowych jogurtów , jakieś warzywa typu marchew z groszkiem lub inne zabawki . Codziennie wypijałem tez karton mleka rozrobiony z gainerem . Potem ubzdurałem sobie że bedę chlał jajka na surowo (bo nie lubię gotowanych ani smazonych , śmierdzą mi )