Wpis z mikrobloga

@jakosdajerade: Ostatnio wyczailem jak wyjść z #friendzone. Jak Cię uświadomi ze jej zachowanie. Wasze kilkukrotne spotkania to tak tylko bo Cię lubi. Mówisz spoko. Robisz pełną wyjebke. Popisujesz z nią czasem.

Następny krok to znaleźć sobie trochę większego paszteta niż ona i się z nią trochę pospotykac. Następnie jako że to twoja nowa PRZYJACIOLKA to możesz się jej chyba wyzalic nie?

To ponarzekaj na tą obecna. Ale pokaż że Ci
@jakosdajerade: bo laski mają coś takiego, że jak cię zaklasyfikują jako "kumpla" to już #!$%@?. Musisz się zachowywać inaczej niż "kumpel" tzn. nie randka na zakupach jak jakiś pedał tylko albo w klubie, restauracji, kinie - czymś co krzyczy "randka". Wtedy albo w ogóle się nie zgodzi na spotkanie i #!$%@?, albo zgodzi i prawie na pewno jest tobą zainteresowana. Byłem w wielu friendzone'ach dopóki tego nie zrozumiałem, a teraz jestem
Poznasz i 10x lepsze. Nie idealizuj tylko dlatego, że cię coś w spodniach zaswędziało.


@Arrival: Aleś to #!$%@? powiedział, aż do mnie dotarło. Jestem prawie 3 tygodnie po zakończonym długim toksycznym związku i w tej chwili mnie uświadomiłeś, że to było jedynie fizyczne pożądanie, a nie miłość. Aż mi z serca coś spadło. :P Dzięki mirku, nie pomogłeś OPowi, ale mi już tak. ( ͡° ͜ʖ ͡°)