Wpis z mikrobloga

@banialuczek: mówiła mi o jakimś innym chłopaki, który jej się podoba. No to ja trochę nie wiedziałem co powiedzieć i nie chciałem noc sugerować to po prostu się uśmiechnąłem. Wtedy mnie coś zabolało w środku ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@jakosdajerade: no jak miałam chłopaka, to z innymi nie spoufalałam się i nie spotykałam na takim poziomie, żeby mogli sobie cokolwiek pomyślec, zero sygnałów, wiesz o co chodzi
oczywiście, że miałam kumpli, z którymi zdarzało się gadać o osobistych sprawach, z tym, że to byli kumple, których znałam podobnie długo lub dłużej jak ówczesnego lubego, i każdy z nich wiedział, że jestem zajęta
a po Twoim wpisie wnioskuję, że laska poznała