Wpis z mikrobloga

@Mikno: Boisz się jechać do siedliska terroryzmu ? :D Nic dziwnego, że te bilety wciąż dostępne na uefa.com - i to wszystkie kategorie. EDIT: jednak tylko 1 kategoria dostępna, a wczoraj jeszcze były wszystkie.
  • Odpowiedz
@kasky: Jakiś kmiotek z glinianej lepianki chciał żebyś się bał u siebie i się boisz. Pewnie nawet byś się cieszył gdyby coś się stało. Oby Polska jak najdłużej była krajem bezpiecznym, bo przecież z takimi jak Ty nie byłoby co marzyć o rozwiązaniu problemu, moralnym wsparciu że o czynnym przez grzeczność nie wspomnę. Wracaj pod stół i siedź tam, najlepiej tam zostań na zawsze.
  • Odpowiedz
@sureshot: nie, robię prosty rachunek zysków i strat. Szkoda mi auta (to mniejszy problem - mógłbym zostawić na strzeżonym parkingu), i w razie czego osierocenia dzieci - tzn. zysk z obejrzenia meczu na żywo jest mniejszy niż ew. straty. Co do rozwiązywania problemów - od tego mamy polityków i służby - ja im nie ufam, proste! Działania władz UE w tych kwestiach są dalekie od tego jakie powinny być. p.s. podatki
  • Odpowiedz
@kasky: Nie mam zamiaru się o nic wykłócać, rozumiem i przyjmuję Twoje argumenty, natomiast skoro nie chcesz kupić tego biletu to nie bardzo rozumiem po co odpisałeś i po co ten kpiący ton. Będzie tam masa ludzi, Francja to najczęściej odwiedzany kraj na świecie, nawet po wydarzeniach w Paryżu. Nie czujesz się bezpiecznie w Europie, wyjedź, weź rodzinę i zwyczajnie wyjedź. Bo na razie to siejesz niepotrzebny ferment, jak zwykły szkodnik...
  • Odpowiedz
@sureshot: bo tylko to mi pozostaje.. Jestem niezadowolony z tego jak wyglada sytuacja i wina obarczam wladze. Moze gdyby tak stadiony byly puste to liczby by przemowily bardziej i kierunek polityki by sie zmienil. To jest precedens, ze sa jeszcze bilety 3 dni przed startem imprezy.
  • Odpowiedz
@sureshot: @Mikno: kazdy kto chce jechac do Marsylii na pewno ma swiadomosc sytuacji i indywidualnie podejmuje decyzje. Nie bylo moja intencja zniechecenie do zakupu badz wyjazdu na euro. Sam bym pojechal gdybym byl troche mlodszy.
  • Odpowiedz