Wpis z mikrobloga

Mirki mam pytanie.. jutro mija 4 miesiące od czasu gdy obroniłem się na studiach - nie robię już magistra. Podobno ubezpieczenie NFZ ( ubezpieczenie zdrowotne ) właśnie tyle trwa po "zakończeniu studiów". Czy jest to data obrony czy data na legitymacji studenckiej którą miałem ( koniec marca chyba, w takim razie miałbym jeszcze trochę czasu ). Od czasu obrony nic nie robiłem i nigdzie nie byłem. Ogólnie - mam duży przypał? Czy jeśli pójdę jutro do Urzędu Pracy się zarejestrować ( da radę w jeden dzień to załatwić? ) to czy nie będę musiał płacić kary za brak ciągłości ubezpieczenia? O to się najbardziej boję bo kasa nie jest mała... Mirki pomocy.. Wiem #!$%@?łem sprawę, czy da się jeszcze to jakoś uratować? #kiciochpyta #studia #prawo
  • 8
@kozieboby: Jesli chodzi o ubezpieczenie zdrowotne to nie musisz wcale miec żadnej ciągłości. Pszupau jest jak trafiasz gdzies do lekarza i musisz bulić a jak nie trafiasz to i nawet pól roku po zakończeniu studiów jak się zarejestrujesz w urzędzie to będzie gitara. I tak, czas liczy sie nie od obrony tylko od daty na legitce. Nie pamietam czy to 4 miesiące ale jak zawolasz jutro to Ci w pracy sprawdze