Wpis z mikrobloga

ale mam #!$%@?... oddałem z 2 tygodnie temu samochód na wymianę silentbloków bo nie miałem ani prasy ani warunków żeby zrobić samemu - rzuciłem okiem na zbieżności czy są założone nowe tuleje wahaczy były więc szczęśliwy że nic nie stuka nic nie puka jeździłem do dzisiaj... dzisiaj zaglądam do hamulcy bo coś popiskiwały i widzę #!$%@? #!$%@?ą w mak osłonę drążka kierowniczego #!$%@?ą #!$%@? trytytkami... moja rok temu zregenerowana maglownica znowu dostała piachem bo #!$%@? fiut nie potrafił zamontować tuleji bez #!$%@? wszystkiego do okoła

bilans - 140 wymiana tuleji - 90 zbieżność - 50 nowa osłona - 90 kolejna zbieżność i #!$%@? sobota przy samochodzie...

#zalesiemotzno #januszemotoryzacji ##!$%@?
  • 4