Wpis z mikrobloga

#pytanie #pytaniedoeksperta #psychologia #alkoholizm #gorzkiezale
Siema.
Mam takie pytanie na poważnie i mam nadzieję, że szczerze odpowiecie, bez żadnej beki, wstawiania memów z zieloną żabą, wieszającą się żabą ( ͡º ͜ʖ͡º) itd.
Czy picie dużych ilości alkoholu, znajdywanie w nim ukojenia, wypełnienia pustki po niedawno zakończonym związku, szukania zaczepki w barach po wypiciu (pomimo, że na co dzień jest się normalnym bardzo pogodnym człowiekiem)... czy to wszystko oznacza już alkoholizm, czy muszę przez to po prostu przejść i mieć #!$%@? po jakimś czasie?
Mam w tej chwili opuchnięty ryj, sińce po oczami, #!$%@?ę pod okiem (pan ochroniarz był większy).
Wstaję normalnie rano, myję zęby, mam małego kaca (piję tylko wódkę), biorę prysznic, piję kawę, jem śniadanie, pracuję kilka godzin, ucinam sobie drzemkę, wstaję, piję kawę.... i zaczynam szukać samego siebie po domu, wyjścia do ludzi nic mi nie dają (mam paru znajomych), kończą się na upodleniu, taksówce, powrocie do domu (samemu lub z jaką dzierlatką), dalszym piciu (i nie tylko) tańczeniu jak #!$%@? przy klubowej głośności przy Prodigy, Massive Attack lub Faithless. Jak dobrze pójdzie to coś wyjdzie między nami, a jak nie to zaśniemy #!$%@? albo zjarani jak świnie. I tak to trwa od jakiegoś czasu.
Sam nie wiem co mam ze sobą zrobić. Czuję, że mnie to niszczy a jednocześnie nie dam rady inaczej.
Jesienią #!$%@? na drugi koniec świata, może tam znajdę ... coś może znajdę.

  • 7
  • Odpowiedz
@LuckyLuq: diagnoza alkoholizmu nie jest taka prosta wbrew pozorom, najlepiej będzie jak skonsultujesz się z terapeutą uzależnień bo tutaj mało kto ma pojęcie o tym, czym tak naprawdę jest alkoholizm. ilość wypitego alkoholu w żadnym wypadku nie jest podstawą do stwierdzenia alkoholizmu od razu.
  • Odpowiedz
@LuckyLuq: czy to już alkoholizm czy też nie, ciężko stwierdzić, ale jeśli sam już czujesz, że przesadzasz, że idzie to w złą stronę, to znaczy, ze coś jest na rzeczy. Człowiek podświadomie, czy też intuicyjnie wyczuwa kiedy coś jest nie tak, tylko czesto gęsto, chociazby z wygody, zagłusza te odczucia. Skoro więc widzisz i czujesz, że te zachowanie wykracza już poza poziom traumy po rozstaniu, a staje się destrukcyjnym sposobem na
  • Odpowiedz
@LuckyLuq: @SScherzo ma rację - jeśli masz jakieś obawy, najlepiej skonsultować je bezpośrednio ze specjalistą.

Są różne typy i różne stadia alkoholizmu (bo różni ludzie sobie tworzą swoje koncepcje), charakteryzują się różnymi przyczynami, np. typ I alkoholizmu jest uwarunkowany środowiskowo, typ II - genetycznie. I jak ktoś coś tam o tym wie, ale nie ma doświadczenia, to może skojarzyć, że w typie II występują zachowania impulsywne (szukanie zaczepek), pominie w
  • Odpowiedz
@LuckyLuq: rozumiem, że zaczęło się po rozstaniu z dziewczyną? Myślę, że nad tym mógłbyś się zastanowić i ewentualnie poszukać pomocy u dobrego psychoterapeuty (polecam kogoś doświadczonego i prywatnie), bo być może jest o czym porozmawiać i poszukać autentycznego wsparcia. Oczywiście nie musi być to terapeuta ale z tego co piszesz nie widzę, żebyś miał kogoś kto może Ci prawdziwie pomóć.
Innym wyjściem faktycznie może być jakaś podróż, tylko taka, w której
  • Odpowiedz