Wpis z mikrobloga

@Saper9: ja teraz gram w NK (gothica przeszedłem parę dni temu, oczywiście magiem wody, który z maga miał tylko przywoływanie armii ciemności ze zwoju i mistrzostwo w broni dwuręcznej), i gram magiem ognia na przywoływanie szkieletów goblinów. Wybijam w ten sposób wszystkie słabsze potworki czy grupy bandytów. 2 szkielety za mało? miksturka i mamy 4 szkielety ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@dzeksondzekson: ostatnim razem, gdy grałem magiem to próbowałem być full ofensywny, ale ze względu na rozdział /akt miałem tak słabe czary, że nawet orka nie mogłem zabić ( ognista strzała i inne takie gówienka). Pamiętam nawet ostatnie chwile : stałem na namiocie orków przed starym obozem, a dookoła kręciła się chyba połowa armii oblężeniczej. Ja jez many, bez mikstur, z niskim życiem...za takie momenty kocham gothica, żaden moment ze skyrima mi
@Saper9: a ja własnie zawsze w nk miałem problem na początku bardziej bo mag ma wtedy mało many i czarów (tylko zwoje) jeśli jeszcze nie dołączył do klasztoru. Potem to juz jest lajtowo szczególnie ze z rozdziału na rozdział mag jest coraz silniejsza postacią w stosunku do innych gildii. No ale trzeba sie swoje nafarmic na słabych potworkach, bo inaczej to biega sie własnie z słabymi runkami no i trzeba tez
@dzeksondzekson: na początek fajnie jest kupić kilka zwojów z przywołaniem demona. Wychodzisz drugą bramą,od razu do rowu w prawo,idziesz do dolinki i masz tam kilka polnych bestii, cieniostwora i dużo wargów. I ten demon jest na wargi,bo biją dużo ( stado 4-6 wargów prawie mi zagryzło demona) ale każdy daje 300 ekspa