Wpis z mikrobloga

@zweipack: Jeżeli masochizm = jakiekolwiek wyzwanie ze strony AI, to tak - bice to mod dla masochistów.

To samo można powiedzieć o jakiejkolwiek grze paradoxu, bo wszystkie bez wyjątku niemiłosiernie lagują od późnego mid-game.
@bachuxd: Nie gralem w bice duzo, ale nie zauwazylem zeby AI odbiegalo jakos szczegolnie od tego w vanilli, poza tym ze mialo oskryptowane inwazje. Za masochizm uważam natomiast czerpanie radości z rzeczy typu tworzenie dywizji ze 120 różnych dostępnych rodzajów batalionów, z których każdy #!$%@? 20 statystyk albo pamiętanie o wynajdywaniu 30 różnych technologii co kilkanaście miesięcy, tylko po to żeby piechota była "up to date". Sprowadza się to do pamiętania
@zweipack: Po kilkunastu godzinach, te wszystkie rzeczy o których piszesz robi się po prostu z automatu. Po prostu napisz, że Ci się nie chciało poświęcić kilku godzin na ogarnięcie podstaw, a nie wyskakujesz z jakimś masochizmem :P To właśnie ta ogromną szczegółowość (co prawda niekiedy przesadzona) sprawia, że poziom immersji jest zajebiście wysoki.

A AI odbiega od tego w vanilli pod tym względem, że ma sporo bonusów.