Wpis z mikrobloga

Tak sobie myślę, dobrze że Karyny i Sebixy nazywają swoje dzieci imionami typ Kevin, Brajan czy inna nie wiem kurde Dżesika, Wanesa czy Alma.
To dobra wskazówka dla rodziców. Wyobraźcie sobie sytuacje za parę lat, dzieciak się Was pyta:
- Tata, mogę iść do Brajana pooglądać bajkę?
I od razu wiesz, że #patologiazewsi bądź #patologiazmiasta i mówisz:
- Nie synu, musisz pomóc mi czyścić broń, a następnie matce skórować zwierzynę!
Gdy natomiast zapyta:
- Tata, mogę iść do Stasia pośpiewać pieśni patriotyczne?
Od razu wiesz, że dziecko prawilnych rodziców


#pasta #oswiadczeniezdupy #heheszki #imiona #samaprawda
  • 22
@Widzet: ja bym nigdy dziecka tak nie nazwała xD Ten kolega był w stanie np. masturbować się na lekcji, w klasie pełnej uczniów xD Po tym mam tylko złe skojarzenia z tym imieniem. Znam za to jedną Jessicę - fajna dziewczyna, poza głupim imieniem nie da się nic przyczepić.
Tak sobie myślę, dobrze że Karyny i Sebixy nazywają swoje dzieci imionami typ Kevin, Brajan


@Widzet: Ciekawostka - to nie jest jakis totalnie najnowszy wymysł ostatnich 5ciu czy 10ciu lat - kojarze Kevina i Brajana roczniki 97 :D (19 lat)