Aktywne Wpisy
JohnCasey +1
A co sądzicie o sytuacji, w której karakan prowokuje sąsiada do najechania na Polskę, pluje mu w mordę, urządza prowokacje, zaczepia za nogawki, wysyła ciężki sprzęt wojskowy, publicznie i jawnie na forum światowym ciska po tym sąsiedzie i macha szabelką, bo ułańska fantazja go ponosi...
I teraz:
Kto rozsądny i z jakiego #!$%@?@ mać powodu miałby takiemu oszołomowi bronić kraju, kiedy on ze swoimi kumplami Morawieckimi w takiej sytuacji #!$%@?ą odrzutowcem do
I teraz:
Kto rozsądny i z jakiego #!$%@?@ mać powodu miałby takiemu oszołomowi bronić kraju, kiedy on ze swoimi kumplami Morawieckimi w takiej sytuacji #!$%@?ą odrzutowcem do
Kot89 +29
#danielmagical Wszyscy patostrimerzy jak rafatus, bystrzak, mahonek, rafonix zrobili krok w przód i jakoś wyszli na swoim, ogarnięli się w miarę. Mam wrażenie, że tucznik zrobił dwa kroki w tył. Rafatus był już na takim dnie, że on srał do miski za żetony i jakoś próbuje wyjść z tego dna i w miarę mu to wychodzi. Jeśli chodzi o bystrzaka to tucznik nigdy nie zbuduje nawet takiego kurnika do strimów bo jest
Niektórzy właściciele czworonogów to debile po całości. Byłem w lesie na grzybach z moim gówniaczkiem (lat 4), las państwowy, chodzimy sobie i szukamy grzybków, od czasu do czasu tłumaczę potomkowi dlaczego ten grzybek jest taki, a dlaczego tamtego nie zbieramy. Wtem wybiega na nas wielki pies, rasy Cane Corso i widzę już, że nie biegnie się przywitać, zdążyłem tylko chwycić małego za kurtkę i podnieść na wysokość wyprostowanej do góry ręki, żeby pies go nie dosięgnął i oparłem się o drzewo plecami, żeby mnie to bydle nie wywróciło. Dziecko przerażone płacze, pies rzuca się na mnie, chce ugryźć, próbuje chwycić przedramię, łapie mnie za kostki. #!$%@?, bałem się o dziecko jak jasny #!$%@?. W całym tym zamieszaniu i próbie obrony przed psem, udało mi się wyciągnąć gaz ze swojej kurtki i psiknąć psu prosto w pysk. Dało rezultat, bo pies odsunął się, zaczął piszczeć, parskać śliną, ale byłem taki wystraszony o dziecko i #!$%@? jednocześnie, że wypsikałem cały gaz na tego #!$%@?, nawet jak już miał dość i łapami próbował przecierać oczy i wycierać mordę w trawę. Gdyby nie dziecko na rękach, to wziąłbym gruby kij i połamał temu psu wszystkie łapy.
Jakby tego było mało, wybiegł z krzaków właściciel psa, z ryjem do mnie, że co ja zrobiłem jego psu, on tu zawsze biega i nikomu nic nie robił ani zwierząt nawet nigdy nie gonił. To jest przyjazny pies. Tego było za dużo... Gdybym był sam, #!$%@?łbym temu #!$%@? i leżałby i skamlał obok swojego psa, ale byłem z dzieckiem. Zadzwoniłem po policje, a gościowi pokazałem swoje spodnie i kurtke, całe podarte i #!$%@? przez jego "przyjacielskiego pieska". Koleś mnie błagał i prosił o dogadanie się, przepraszał i obiecywał niestworzone rzeczy, ale ni #!$%@?. 15 minut czekałem na policje, razem z patrolem leśnym. Pies zabrany na obserwacje, ja złożyłem zeznania, zrobiono zdjęcia, sprawa do sądu, gość ma nasrane po uszy już. Pies nierejestrowany, brak szczepień (bo piesek mieszka na wsi na podwórku!, #!$%@? idioci), puszczony luzem w lesie, i jeszcze zaatakował mnie i dziecko. Po co taki chwast w ogóle żyje...
A jak pies pogryzie kogokolwiek to odpowiedzialność bierze właściciel, takie jest prawo i #!$%@?.
Jakbym miał takiego psa to nie wychodziłbym z nim bez kagańca.
Zgłoszone ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Moderacja
tak cytując klasyka w poprzednim wpisie gdzie koleś nie mógł wejść do sklepu bo piec się na niego rzucił. Prawidłowo, szanuję.
@FuriousViking Dobrze zrobiłeś, takich patologii trzeba sie pozbywać.
@PiersiowkaPelnaZiol: @Kierownikdzialuzycie000: @niegrzecznybobas: Taki słaby troll a wy mu odpisujecie
z tej historii najbardziej szkoda mi Was, ale psa odrobinę też, to nie jego wina, że ma właściciela debila
@pierzak: Co #!$%@?? To jest jakiś obowiązek posiadania psa?? Ja #!$%@?ę! Jak się nie ma własnej posesji to się nie bierze pchlarza!
Reprezentujesz tak #!$%@?ą antyludzką logikę że aż mnie zgięło
Komentarz usunięty przez moderatora
@ippawel: o prosze juz leci zawiadomienie do Bialkowa za atak na moja osobe. Ty rowniez jestes agrrresywny i moze warto pomyslec o kagancu?
Komentarz usunięty przez autora
Zadanie na jutro:
Kupić gaz pieprzowy.
Zorientuj się tylko, jak to wszystko wyszło od strony psychologicznej i nie wahaj się korzystać z pomocy specjalisty, nawet jeśli tylko w celu kontroli. Przez podobną historię w dzieciństwie
#uwagatrollnahoryzoncie
@pierzak: W środku miasta pies może biegać luzem po psim parku. W lesie biega bezprawnie. Kup sobie działkę/dom z ogródkiem i hoduj psa