Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Piszę anonimowo, bo nie lubię środowiska myśliwych, ale ci co zrobili nagonkę na @dorotka-wu po jej wpisie skłonili mnie do popełnienia tego wyznania.

Przede wszystkim, drodzy wegetarianie: gdyby myśliwi nie strzelali do zwierząt, te wyżarłyby wam całe wasze żarcie. Tak, właśnie tak. Dziki i jelenie wpierdzieliłyby wasze zboża, kiełki i soję, a wy pomarlibyście z głodu. Należy się odrobina wdzięczności, bo przecież wy nie bylibyście w stanie konkurować o strawę ze stadem dzików. Ciekawe co byście żarli, chyba kamienie xD
A to też nie do końca, bo sarny i tak podbierałyby wam zimą najlepsze minerały, żeby sobie possać.

Powinniście sobie powbijać do łbów raz na zawsze, że myśliwi nie "zabijają", a utrzymują cały ekosystem - wprowadzają ginące gatunki, dokarmiają zwierzęta, bronią ich przed kłusownikami, obserwują, leczą. Bronią przed wami, bo przecież stado dzików spacerujące po osiedlu to już zagrożenie na skalę masową, trzeba wezwać telewizję i nawrzeszczeć na myśliwych "co wy robicie, tylko potraficie chlać, a dziki ryją w piaskownicach!". Wtedy to myśliwi są potrzebni, tak?
To może zadbajmy o to, by w lasach było więcej drapieżników? "no ale jak to, jak ja pójdę na grzyby, jak pojadę na rower?! wilki, rysie, orły!". To kto ma regulować populację zwierząt? Czy wolicie, by roślinożerne wyjadły połowę lasu i doprowadziły do jego śmierci?

Jakoś nie potraficie przetrawić, że myśliwi nie zabijają dla frajdy? I że to trudna sztuka trafić zwierzę w ruchu tak, by nie poczuło, że umiera? Nawet nie potraficie sobie wyobrazić w swoich zakutych pałach, że najbardziej humanitarnych sposobem zabicia sarny jest postrzelenie jej z łuku, by się wykrwawiła. No bo jak to, przecież ona cierpi! Gówno tam cierpi, nic nie czuje, a na koniec spokojnie zasypia! Tylko, że wy nic nie wiecie o zwierzętach, o lesie, o przyrodzie, a kreujecie się na wielkich jej obrońców.
Obrońcy zwierząt, którzy zżerają ich pożywienie xD Banda hipokrytów, nie obrońcy! A buty ze skóry nosicie?! A kosmetyki ze zwierzęcego łoju macie? Wszystkie dziewczyny używają kremów i pudrów zawierających części zwierząt, fuj, jakie to niehumanitarne!
A pędzelki do malowania w szkole? opony? mydło? skórzane piłki? kleje? KLAWISZE FORTEPIANÓW?!
Nie macie pojęcia, jeden z drugim, ilu martwych zwierząt dotykacie na codzień, a nawet nosicie na sobie xD o butach nie zapomnijcie, musicie zdjąć buty!! toż to skóra martwego cielaczka, taki był słodki, takie miał piękne oczka... a teraz nosicie jego skórę, bydlaki!!
I te modne, hipsterskie okulary, oooo straszna zbrodnia! przecież oprawki tych najdroższych nie są robione z plastiku :D

No i mój hicior: LEKI. Ach ale ból dupy, nie będziemy się leczyć, to okropne! nasze leki na alergię, na astmę, dla diabetyków i anemików, one wszystkie bazują na zwierzęcym białku xD

No więc nie wiem, jak można być tak głupim, by komuś służącemu naturze pisać:

"w łeb se strzel" - @malinowaapp
"Jeszcze masz radoche, że idziesz i dla przyjemności zabijasz zwierzęta, sobie strzel w łeb.. " - @anamakota
"kij ci w kakało atencjuszko" - @NiedzwiedzBarabasz
"Ale się musisz czuć potężna i super kiedy widzisz jak małe zwierze, które nie mogłoby nigdy Ci wyrządzić krzywdy umiera na twoich oczach z twojego powodu. To musi być wspaniałe uczucie, nie? Tak bardzo możesz wtedy poczuć że nie jesteś tylko żałosną namiastką namiastki człowieka" - @kotnaklawiaturze

A szczyt osiągnęła @Saragaya
"Jakoś nie umiem sobie wyobrazić, że osoba, która własnymi rękoma odbiera życie zwierzętom, które nadal mogłyby sobie żyć, może posiadać choć trochę empatii. Pewnie i wieloletnimu przyjacielowi psu też bys w łeb strzeliła. Nie umiem szanować takich ludzi. Pasja, która krzywdzi inne stworzenia."
"I to podejście gatunku ludzkiego. Za dużo dzików, za dużo lisów, za dużo jeleni. Nas jest #!$%@? za dużo, a jeszcze zachęcają do mnożenia się w dziesiątkach, żeby kompletnie wyssać wszystko z tej planety i wykończyć wszystkie inne gatunki."

Ty jesteś dziewczyno niereformowalna, ale mam nadzieję, że poczytasz i troszkę się ogarniesz. Miejsca na Ziemi jest jeszcze sporo i na pewno się pomieścimy, sęk w tym, by współżyć z innymi gatunkami.

Nawet nie chce mi się komentować takich komantarzy jak te:

"Manifestacja równości w dostępie do praw i możliwości. Niektóre kobiety swoją zafiksowaną fazę falliczną przelewają na chęć posiadania dziecka, ale jak widać Ty wybrałaś żelazną knagę. Efekty byłby podobny, gdybyś zaczęła chodzić w garniturze i strzyc się na glacę." - @kettu

" tak pomijając wszystko inne, o czym już nie chcę pisać, bo kiedyś już to do Ciebie pisałam - masz problemy z psem że prowadzisz go na kolczatce, czy nie umiesz go wychować? To nie jest 50kg bydle, a wygląda tak jakbyś nie radziła sobie z opieką nad psem i jego wychowaniem. Czy to jest jakoś łączy się z tym że masz przyjemność z zabijania zwierząt dla fanu? Bo wygląda to tak jakbyś psa też traktowała przedmiotowo, i nie starała się go czegoś nauczyć czy wychować." - @migdalll

Idźcie gdzieś poszukać rozumu, błagam was.
#boldupy #takaprawda #niepopularnaopinia #oswiadczenie #mysliwstwo #bron #wegetarianie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Pobierz AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Piszę anonimowo, bo nie lubię środo...
źródło: comment_RW5zmDhWx6bKhLllN4DR1fvsFFJroRAk.jpg
  • 106
@AnonimoweMirkoWyznania: "że myśliwi nie zabijają dla frajdy? " ale to co robią to z przymusu??? Skąd wiesz co czuje sarna? Byłeś postrzeloną sarną i wiesz jak to jest?
"że to trudna sztuka trafić zwierzę w ruchu tak, by nie poczuło, że umiera" - no właśnie, trudna. Można założyć, że sporo zwierząt nie zostanie trafionych tak jak trzeba i będzie się męczyć przez dłuższy czas.
Nie mówię o nie zabijaniu zwierząt, bo
dasiekTB - @AnonimoweMirkoWyznania: "że myśliwi nie zabijają dla frajdy? " ale to co ...
@dorotka-wu: nie chodzę na polowania, o moim stanowisku co do polowań Ci kiedyś pisałam, ale znam wielu hodowców-myśliwych, jest święto Hubertusa, rozmawiałam z ludźmi podczas wystaw psów myśliwskich(użytkowych). Łańcuszki, obroże neonowe, czy nawet w ostateczności elektroniczne(są jeszcze np. półzaciski, i obroże i łańcuszki). Żaden z nich nie używał kolczatki. Da się. Po prostu. Tylko trzeba chcieć.

Nie chce mi się już na ten temat dyskutować, ale jeśli przyjmiesz że pies ma
OP: Droga @migdalll to Ty sprawiasz wrażenie osoby, która boi się dyskusji. Oto jestem, możemy pogadać. I tak, nie zamierzam się ujawniać, bo utożsamiany z myśliwymi być nie chcę.
Napisałaś " Czy to jest jakoś łączy się z tym że masz przyjemność z zabijania zwierząt dla fanu?" Dlaczego wydałaś od razu wyrok? Dziewczyna nie zabija zwierząt dla fanu, lubi bliskość przyrody, lubi wstawać wcześnie rano, by spędzić dzień w lesie.
A
OP: @jokefake: Nie, nie jestem Dorotką :) Czytałem ten wpis wczoraj i przeraziło mnie, jak szybko ludzie potrafią wydawać sądy. Namawianie OP do samobójstwa jest chyba karalne, prawda? Mam nadzieję, że @Moderacja zareaguje na te wpisy, ma nadzieję, że tymi ludźmi zainteresuje się policja. W ogóle ta cała nagonka mocno trąci lewizną, życiowym niedopasowaniem, laicyzmem i zakompleksieniem...
Ale zapewniam Cię, OP tego wpisu i OP tamtego to dwie różne osoby,
OP: @dasiekTB: Nie byłem nigdy postrzeloną sarną, ale znam trochę anatomię i wiem, jak wygląda unerwienie narządów. U ludzi jest troszkę inaczej, dlatego próbuję podnieść świadomość pewnych faktów.
I w dalszym ciągu się nie zgodzę z twierdzeniem, że myślistwo to fan. Jeśli zdarzają się tacy myśliwi, to znaczy, że zawiodły testy psychologiczne, bo powinien być to człowiek odpowiedzialny, empatyczny, sumienny i świadomy.

To jest anonimowy komentarz.
Ten komentarz został dodany
OP: @Zaithz: nie pomyślałeś o wszystkim - o wściekliźnie, o afrykańskim pomorze świń, o innych chorobach, które zainfekowane osobniki mogą przenosić na teren farm i zagród. Wiesz jaką katastrofą byłoby pozwolenie, by chore lisy wchodziły do kurników? by chore dziki żerowały wśród pasącego się bydła? To byłaby katastrofa na skale całego kontynentu!

To jest anonimowy komentarz.
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: sokytsinolop

OP: @Duze_piwo: rozwiń tezę, a potem ją uzasadnij. Co, że leków nie robi się z użyciem zwierzęcych tkanek? Czy do czego pijesz? Argumentuj, bo napisanie "gówno prawda" może znaleźć uznanie tylko w oczach ludzi prostych i nienawykłych do myślenia.

To jest anonimowy komentarz.
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: sokytsinolop