Wpis z mikrobloga

Mircy i Mirkówny,

Zaczynam walkę ze spółdzielnią o możliwość instalacji klimatyzatora na elewacji zewnętrznej budynku. Trzymajcie kciuki. Jakieś protipy odnośnie argumentacji dla zarządcy budynku od osób przerabiających już ten temat mile widziane.

Na razie napisałem pierwsze pismo, wśród kilku punktów jest ten o klimatyzacji:

3) Prosimy o wyrażenie zgody na instalację klimatyzatora na elewacji budynku od strony ulicy XXX. Planowana jest instalacja modelu Zibro SC3050. Model posiada maksymalną głośność przy 100% obciążenia na poziomie 56 dB(A), która w skali głośności porównywalna jest do cicho ustawionego telewizora. 70 dB(A) to hałas generowany przez towarzyską rozmowę. Wykorzystywany w urządzeniu czynnik R410A jest określany zgodnie z normami 67/548/EEC oraz 1999/45/EEC jako niegroźny. Klasyfikatory bezpieczeństwa ASHRAE określają czynnik R410A jako niepalny i nietoksyczny.
Podłączenie odprowadzenia wody chcielibyśmy wykonać do istniejącej na budynku rynny.

#remontujzwykopem #remont #klimatyzacja #niewiemjaktootagowac
  • 19
@goferek: 40 cm od okna mam rynnę. Dodatkowo, w kuchni, mam już istniejący przewiert przez ścianę zewnętrzną. Mieszkam w odnowionej kamienicy z lat 50-tych ubiegłego wieku. Kiedyś tak się robiło lodówki, jak nie było lodówek. Szafka pod oknem z dostępem świeżego powietrza z zewnątrz.
@kowzan: Też miałem zabawę ze spółdzielnią Mszczonowska w Warszawie. Nie pozwolili mi zamontować klimatyzatora przymocowanego tak, że zwisałby (mocowanie do parapetu, bez mocowania do ściany zewnętrznej). Odpisali mi, że to będzie ingerencja w ocieplenie budynku, że będzie stanowiło niebezpieczeństwo bo może odpaść (pod oknem mam trawnik szeroki na jakieś 20m), miałem też nie odprowadzać skroplin na zewnątrz budynku i ogólnie miałem sobie wybrać inny typ. To wybrałem, ale już nie zgłaszałem
@kowzan: Zadziwię Cię - są młodsze zabytki w Polsce. Nie wiem gdzie dokładnie mieszkasz ale często architektura lat 50. jest bardzo interesująca i w życiu nie zgodziłbym się na niszczenie elewacji klimatyzatorem.
@fredperry: Ot, kamienica, jak kamienica. Perełka architektury peerelu. W tej chwili, po ociepleniu, zielono-żółta perełka w ulubionych przez wszystkich pastelowych barwach. Nie, raczej na pewno nie zabytek.
@BackToTheFuture: @kowzan: Z tej strony laik budownictwa. Dlaczego spółdzielnia ma się #!$%@?ć o niewielki skraplacz? Co prawda jeszcze nie widziałem w moim mieście bloku mieszkalnego z takim cudem ale zastanawiam się niby czemu mieliby kłaść Ci kłody pod nogi. Sprężarka jest na dworze(podobno cicha, chociaż myślę że sąsiadowi z otwartym oknem by przeszkadzało), skropliny są odprowadzane, za prąd płacisz Ty. Sami mogą zobaczyć czy prawidłowo zamontowałeś... \
@Chytrylis: Spółdzielnie są głównie stworzone, żeby się #!$%@?ć. Dopiero na szarym końcu mają w statucie pomaganie. Taki relikt przeszłości na wzór urzędów, jak się nie #!$%@? tzn. że nie jesteś potrzebny :) W skrócie, po prostu zwykła złośliwość, część też się #!$%@? po to żeby wysępić łapówkę, to wiedzą wszyscy ci co mają lub chcieli mieć lokale usługowe (zwłaszcza gastronomia) w budynkach spółdzielczych/wspólnotowych.