@Stragan: no właśnie trochę rozdarty jestem bo studia mam dobre, ale w kieszeni pusto, a chciałoby się czasem wyjść do kina z dziewczyną albo gdzieś na miasto
@Grimmrock: nie wiem, ja bym się raczej nie zdecydował. Jak potrzebujesz kasy tylko na jakieś dodatkowe wydatki to może znajdź pracę po zajęciach albo w weekendy.
@Grimmrock: ani trochę sie nie opłaca, powtarzać sem i brać awansem ile się da, za dużo osób znam które przez takie coś nie wróciły na uczelnie. A mozna pracować jak się nie ma uczelni ewentualnie weekendy.
@Grimmrock: spośród osób które znam osoby które powtarzały sem (i to nie raz) dobrze sobie radzą, natomiast z dziekanki chyba nikt nie wrócił na dłużej niż sem.
Głosy za dziekanką: 1 Głosy przeciw: 8 (+4 rodzice, dziewczyna i "teściowa")
Zostaję na uczelni. Dzięki Mircy jeszcze raz, przemyślałem sprawę jeszcze parę razy i stwierdziłem, że jak do tej pory dawałem radę to i dalej też sobie poradzę.
@Grimmrock: do pracy zawsze zdążysz pójść, a szkoda sobie robić przerwę, bo ciężko nieraz wrócić. a doświadczenie w jakiejś robocie dla studentów nie jest wartościowe, żeby rezygnować z wykształcenia. chyba, że praca zajebista i z szansą na rozwój, ale pewnie nie :)
@Grimmrock: jezeli uważasz, ze to konieczne to idź, tylko pamiętaj żebyś wrocil, dawno temu tak zrobiłem, ba po roku dziekanskiego wróciłem na studia ale juz inne.... Nie żałuje niczego
#studia #praca
Dzięki wszystkim za rady, ogłaszam wyniki głosowania pt.: "Dalszy los studiów Grima":
Głosy za dziekanką: 1
Głosy przeciw: 8 (+4 rodzice, dziewczyna i "teściowa")
Zostaję na uczelni. Dzięki Mircy jeszcze raz, przemyślałem sprawę jeszcze parę razy i stwierdziłem, że jak do tej pory dawałem radę to i dalej też sobie poradzę.