Wpis z mikrobloga

Ale dowaliłem do pieca, jak palacz w obozie.

Prowadziliśmy dzisiaj rekrutację w moim IT korpo i trafił mi się taki jeden ananasek, który już w pierwszym zdaniu opisu siebie powiedział, że jest studentem prawa.

- No nie wytrzymię – pomyślałem i niemalże całkowicie bezwiednie wypaliłem, tłumiąc przy tym śmiech - A może jeszcze chodzi pan na crossfit, pije bezglutenową kawę i ubiera się w slipy z muflona?

Gość się chyba trochę obruszył, chrząknął nieudolnie kryjąc zażenowanie, a ja dopiero wtedy skminiłem, że w zasadzie to ja tu jestem jedynym muflonem w towarzystwie, bo zapomniałem, że to rekrutacja na stanowisko stażysty w dziale prawnym, a status studenta prawa był jednym z warunków koniecznych zatrudnienia xD.

#truestory #coolstory #humor #heheszki #pracbaza #patologiazewsi nie #pasta
  • 28
Gość się chyba trochę obruszył, chrząknął nieudolnie kryjąc zażenowanie, a ja dopiero wtedy skminiłem, że w zasadzie to ja tu jestem jedynym muflonem w towarzystwie, bo zapomniałem, że to rekrutacja na stanowisko stażysty w dziale prawnym, a status studenta prawa był jednym z warunków koniecznych zatrudnienia xD.


@gonzollo: #!$%@?łeś. Były chociaż przeprosiny?
Prowadziłeś rekrutację w IT korpo do działu prawnego - czyli siedzisz w HR. Czemu mnie nie dziwi że
-