Wpis z mikrobloga

Jakaś patologiczna rodzina typu seba i karna zalała mi całą łazienkę ale śmiecham, bo właścicielka płacze, a ja wale konia za ścianą i przeglądam mirko, sebixy ją pocieszają, a ja se siedzę za ścianą i #!$%@? jestem śmieszkiem poza kontrolą, pasożytem zawadiakom, maskotką domową i strażnikiem domowego ogniska. Siedzę za drzwiami i #!$%@? jestem w innym świecie, problemy z woda i mieszkaniami są tam, a ja tu jestem i mam też skarpety góralskie zajebiście grube i nie mam koszulki i same majtki i się śmieje, w szafce mam czipsy i batony xD #zalesie #truestory #gownowpis
  • 1