Aktywne Wpisy
mirko_anonim +22
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ja (36 lat) i moja żona (32 lata) oboje pracujemy i mieszkamy w dwupiętrowym domu z synem (6 lat). Od dawna żona narzekała, że nie ma na nic czasu i jest cały czas zmęczona. Przez to też w łóżku było niezbyt ciekawie, seks raz na miesiąc. Zaproponowałem, żeby dokwaterować moją mamę i ona by się zajmowała Pawłem. Jakoś udało mi się ją przekonać. Żyjemy tak od 3 miesięcy mniej
Ja (36 lat) i moja żona (32 lata) oboje pracujemy i mieszkamy w dwupiętrowym domu z synem (6 lat). Od dawna żona narzekała, że nie ma na nic czasu i jest cały czas zmęczona. Przez to też w łóżku było niezbyt ciekawie, seks raz na miesiąc. Zaproponowałem, żeby dokwaterować moją mamę i ona by się zajmowała Pawłem. Jakoś udało mi się ją przekonać. Żyjemy tak od 3 miesięcy mniej
Nighthuntero +520
Nawiązując do pomysłu bezpłatnej antykoncepcji dla kobiet wpadłem jeszcze na kilka propozycji, które ułatwiłyby i jakkolwiek zrekompensowały by życie naszym kochanym kobietom w tym piekle:
- Darmowe poranne kawy w Starbucksie
- Bezpłatny fryzjer i kosmetyczka raz na tydzień
- Bony zakupowe do Zalando, H&M i Zary
- Coroczna wymiana iPhona na najnowszy model
- Zwrot kosztów za wakacje w krajach śródziemnomorskich
- Skup interwencyjny twórczości na OnlyFans
Wpisujecie swoje jeśli jakieś
- Darmowe poranne kawy w Starbucksie
- Bezpłatny fryzjer i kosmetyczka raz na tydzień
- Bony zakupowe do Zalando, H&M i Zary
- Coroczna wymiana iPhona na najnowszy model
- Zwrot kosztów za wakacje w krajach śródziemnomorskich
- Skup interwencyjny twórczości na OnlyFans
Wpisujecie swoje jeśli jakieś
- Przepraszam, podwiezie Pan mnie i kolegę do Berlina?
- Was?
- Tak, mnie i kolegę.
#suchar #dowcip #niemiecki
-No tak,Pan.
- Pocałuj pan nas w dupę!
- Was?
- Tak, mnie i kolegę
- Zawiezie mnie pan do stolicy Niemiec?
- #!$%@?ł pan? Wie pan jak daleko jest do Berlina?
- Hmm.. Stolica Niemiec, 6 liter, Berlin. Pasuje!
Przyjeżdża Kohl do Warszawy.
Wałęsa oprowadza go po Warszawie i pokazuje zabytki.
Kohl powtarza tylko:
- Ja gut, Ja gut.
Na to Wałęsa mówi do Mietka:
- Czego on tak chce tych jagód? Skocz i mu przynieś.
Mietek po chwili wraca.
Daje Kohlowi jagody, które ten zjada i mówi:
- Danke.
Na to Wałęsa:
- Ooooo, co to to nie! Danki Ci nie dam.
PRL. Trzech rosyjskich dyplomatów chciało zwiedzić muzeum w stolicy. Sekretarz partii zaprowadził ich i mówi, że jak coś im się spodoba to mogą sobie wziąć. Kustosz, niechętnie, ale się zgodził bo wiedział czym grozi odmowa. Zwiedzają, a jeden Ruski mówi:
- Ja chcę ten piękny, czerwony dzbanek.
Drugi:
- Ja też chcę ten czerwony dzbanek!
Na to trzeci:
- A ja chcę tę wielką harmoszkę!
Na to kustosz bierze sekretarza
"No matter how kind you are, german children are kinder"
Komentarz usunięty przez moderatora
- Pszephaszam, szy moge kohos phosic do gazu? ( ͡° ͜ʖ ͡°)