Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie ufam swojej rodzicielce, a ona chyba mi.
Po pierwsze nie można jej niczego powiedzieć np. gdzie wychodze, gdzie jadę itp. Zawsze jak wychodze po prostu mowie ze wroce za x godzin.
Jakbym jej powiedzial gdzie ide to byłoby tysiac pytan i pretensji, a po co? a z kim? nie slyszales ze ostatnio kogos gdzies tam pobili? Super to mam z tego powodu siedziec w piwnicy?
Po drugie nikogo nie przyprowadzam do domu, jest mi zwyczajnie glupio kiedy mama do kumpla wyjezdza z pytaniami: kim jestes? gdzie mieszkasz? moze zostaw do siebie jakis kontakt w razie gdyby anon sie zgubil xD Ogolnie nie ma tak, ze siedzi w swoim pokoju, tylko wszystkiego jest ciekawa, co chwile zaglada do mojego pokoju kiedy ktos u mnie siedzi.
Pare lat temu mialem dosc wstydliwy problem, a ze nie bylem pelnoletni jedynym razwiazaniem problemu bylo powiadomic o nim mame, ona zawsze znajdzie jakies rozwiazanie. Ale zamiast mi pomoc i dyskretnie rozwiazac problem, moja mamusia opowiedziala pol rodzinie o nim, babciom, a nawet braciom xD Zaloze sie ze swoim kolezaneczkom przy plotkach tez o tym opowiedziala.
Nie wiem skad u niej takie zachowanie, nigdy nie bylem trudnym dzieckiem, nie mialem zadnych problemow z prawem itp Jedynie pare razy zdarzyo sie wrocic pijanym do domu, ale ktoremu normalnemu nastolatkowi sie to nie przytrafilo?
Mam 22 lata. O przeprowadzce raczej nie ma mowy, przez koszty.
#rodzina #mama #problempierwszegoswiata #nadopiekunczosc

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: dorotka-wu
  • 4
CiepłyPlacek: Moi starsi są podobni, choć nie aż tak wścibscy. Anyway, ja też nikogo przez to nie zapraszam do domu.
Też miałem pewien problem ze sprzętem, ale całe szczęście byłem już pełnoletni. Poszedłem więc prywatnie do chirurga i wyszedłem od niego pół godziny po zabiegu. W domu nikt się nie zczaił że miałem zabieg.

Zaakceptował: Zkropkao_Na