Wpis z mikrobloga

#mirkots

Syn Wedkarza here. widzialem ze kitz sie pozegnal, widzialem ze wodazmajtek sie pozegnala, nikt z mojej gildi praktycznie od 2 dni nie wchodzi, zostaly tylko jarkendery pekujace nowych graczy i reborny na bocie/no lifujace coraz wyzsze levele, nie wiem co jest powodem tego wszystkiego, ale raczej nie wolny exp, gralo sie przyjemnie i zbieralo addony poki byli nowi gracze w depo, do pogadania itd. teraz praktycznie kazdy nowy 30-50 level jest zabijany (z reguly przez Jarkendery ktorych motto brzmi "serwer i tak upada", ale Fortepiany tez bily nowych), Wycieruchy (akcje na orc fortes), czy innych randomow ktorych nie chce mi sie nawet wymieniac. Na wlasne oczy widzialem jak zabijacie RANDOMowe NEUTRALe ponizej 50 poziomu doswiadczenia, a oni rozdaja itemy, daja sie rookowac na party, albo juz w ogole nie wchodza. To nie EXP Stage jest problemem, jak napisal (chyba kitz?) co to za roznica, czy level jest 100 czy 200, liczy sie zeby serwer tetnial zyciem, a serwer nie tetni, i to nie dlatego ze expienie im sie znudzilo, to dlatego, ze siedzenie na serwerze wylacznie z jardkenderami, ktore wybily prawie wszystko co nie mialo gildi, i rebornami, ktorzy siedza na expie 24h, fortepianami, ktorzy to mieli byc #!$%@? "nadziejom serwera" ze "oni reborny pokonaja i nie beda bic nowych" a skonczylo sie tak ze fortepiany powbijaly RSy i BSy na nowych, a teraz juz w ogole nie wchodza do gry. Pozwolcie ze ocenie zdolnosci przewidywania przyszlosci poszczegolnych gildi:

Fortepiany 0pkt
Jarkendery 0pkt
Reborny 0pkt

nie wiem czy osobiscie skoncze gre, zobacze jak sytuacja bedzie sie toczyc. smuci mnie tylko fakt, ze gdy Targetone powiedzial, (kiedy kitz mial 80 level) ze trzeba stworzyc sojusz z jedi, klatka schodowa, i fortepianami, i walczyc z rebornami i jardkenderami, nie zrobilem nic w tej sprawie. moze gdybysmy wtedy ich bili, to dzisiaj jarkendery nie wybijaly by nowych. i nie mowie tez ze "Reborny" robia na ten moment cos zlego, po prostu zasilajac grupe mafijna jaka sa jarkendery - broniac ich na wojnie - przyczyniaja sie posrednio do zmniejszeniu ilosci graczy na serwerze i jesli ktos nie umie tego zrozumiec to oceniam:

jego IQ na 0pkt

przyznalem sie do swojego bledu, zrobilem cos, czego nie wiele tibijczykow jest w stanie zrobic.

a podejscie do serwera w stylu:

"Bijmy nowych, i tak serw upadnie." - #!$%@? wam w dupe
"To tylko gra, po co sie stresowac? bijmy randomow." - #!$%@? wam w dupe
"Bijmy nowych dopoki nie uformuje sie gildia ktora nas pokona." - #!$%@? wam w dupe

zepsuliscie swiat ktory tetnil zyciem, tak samo jak zniszczyliscie swoj kraj, a szkoda bylo strzempic ryja, wychodze.

//syn wedkarza.

specjalne pozdrowienia wedruja dla:
Targetone, Mopsik, Marduk, Wodazmajtek, Shentang, Kitz, Wolfy, Bobo, Strachuuu, Szczaua, Zabsko, Emadzieciak, Super Bialkov, Akame, Vincent, Ozajasz Goldberg, Zielarz, Lajz, Czolg, Zykythic, Merthyer, Jaroslaw Kuzniar, Miss Alice, Kardpador, Testoviron, Dzielnicowy, Thorgalka, i Mattpo. (sr jak o kims zapomnialem - duzo pale)
  • 23
@vegaushp: dodam nawet wiecej. Jardkendery to bylo #!$%@? 0 w pvp. Wonsz rzeczny i jego 3 przydupasow majac 60 lvle, nie mogli zabic mnie i Targetone gdy mielismy 30 lvle XD, moze jakby Kitz wam odliczal na teamspeaku kiedy co robic to byscie cos tam robili, a takto byliscie w stanie bic tylko low lvle pod depo, i mowic ze to tylko gra, tak, gra, tylko gra, ktorej nie rozumiecie, w