Aktywne Wpisy
AlienFromWenus +11
Po ślubie nazwisko powinna zmienić ta osoba, która chce, obie, bądź żadna, a nie, że w 99,9% przypadków MUSI to być kobieta, bo tak pambuk kazał i chłopy w spódnicy xD
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #oswiadczenie #slub #religia
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #oswiadczenie #slub #religia
at0th +8
Pociąg pendolino relacji Gdynia -> Warszawa. Siedzę spokojnie w pierwszej klasie. Przede mną dosiadają się Ukraińcy, facet, kobieta i zapewne ich kilkuletnia córka.
Jak tylko usiedli od razu dziecku musiała włączyć bajkę na telefonie, oczywiście bez słuchawek, sama zasiada do robienia makijażu.
Zero reakcji po zwróceniu uwagi, żeby wyłączyła ten cholerny dźwięk i mało tego nawet nie zrozumiała, że do niej mówię. Kiedy w końcu podszedłem i jasno powiedziałem jej prosto w
Jak tylko usiedli od razu dziecku musiała włączyć bajkę na telefonie, oczywiście bez słuchawek, sama zasiada do robienia makijażu.
Zero reakcji po zwróceniu uwagi, żeby wyłączyła ten cholerny dźwięk i mało tego nawet nie zrozumiała, że do niej mówię. Kiedy w końcu podszedłem i jasno powiedziałem jej prosto w
Przedwczoraj dojechałem do granicy Argentyna - Chile, ale późnym wieczorem, więc poszedłem spać, a następnego dnia od rana łapać w kierunku San Pedro de Atacama. Okazało się, że granicy nie można przekroczyć pieszo, więc trzeba było łapać przed przejściem, co znacznie utrudniało sprawę - dużo formalności, zabranie pasażerów wydłużało czas spędzony na przejściu. Do tego choroba wysokościowa (przejście jest na 4300 m. n. p. m.), palące słońce i cholernie zimny wiatr.
I tak mijał czas powoli - pierwsza, druga, trzecia godzina... Było już po 18, a tu dalej nic, jedno auto na kilkanaście/kilkadziesiąt minut.
I w końcu udało się - zatrzymał się Chilijczyk! Co się okazało w trakcie jazdy? Dwa miesiące temu zabierał z tego samego miejsca 3 osoby, wiózł ich również do San Pedro de Atacama, te trzy osoby oczywiście były z Polski, też miały samolot powrotny z Sao Paulo w Brazylii, i tak samo zostało im 10 dni podróży :)
Ciekawostki z Andów:
- masa dzikiej przyrody na wysokości ponad 4000 mnpm: dzikie flamingi, lamy, spotykałem również osły i jakieś antylopy - jedyne ślady ludzkiej działalności na tych terenach to zazwyczaj droga, plus mała wioseczka co 100-200 km
- na wysokości nawet 6000 mnpm teraz nie ma śniegu :)
- koka - bardzo popularny lek na chorobę wysokościową, najczęściej spożywany w formie liści (po prostu się je żuje), lub herbaty. Koka służy do produkcji kokainy, ale w formie naturalnej jest w sumie niegroźną używką, bardzo popularną na miejscu, a władze przymykają na to oko (ludzie porcje dla siebie przewożą przez granice, herbatę czy liście można dostać w większości sklepów/kawiarni) #narkotykizawszespoko
- w Andach żyje się bardzo spokojnie i powoli. Miałem okazję znaleźć jedną niewiastę władającą angielskim, co nieco mi poopowiadała - generalnie jako jedyna wyglądała, że chciałaby podszlifować język i uciec stamtąd w świat, reszcie pasuje jak, jak jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- cholernie polecam miejscowość Purmamarca w Argentynie - znajdziemy tak góry i skały w siedmiu kolorach, wszystko powstało naturalnie, więcej do poczytania tutaj https://en.wikipedia.org/wiki/Cerro_de_los_Siete_Colores
- na pustyni Atacama w Chile znajduje się najczystsze niebo na świecie - brak wilgoci, chmur, świateł - to tutaj znajduje się masa obserwatoriów astronomicznych - miałem okazję kilka wczoraj zobaczyć na wysokości ok. 5000 mnpm, jakieś 100 km od granicy z Argentyną. Noc wygląda fenomenalnie - ja będę podziwiał pewnie dzisiaj około godziny 3 w nocy, bo wtedy zachodzi księżyc.
Niedługo więcej, gdy wrócę i złapię dobry internet :)
Załączam zdjęcie z podróży :)
#podroze #podrozujzwykopem #autostop #chile #amerykapoludniowa
#zwtravel - zapraszam do obserwowania ( ͡° ͜ʖ ͡°)