Wpis z mikrobloga

Jak dla mnie każdy choker jest spoko, jeżeli kobieta jakoś to świadomie używa pod kątem mody. Ten stereotyp o obciąganiu jest po prostu śmieszny dla mnie.


@splndid: To nie stereotyp tylko od dziwek to właśnie pochodzi...
@cebulowakrolewna: Jakoś tak bardzo ranczersko ale i religijnie, cięzko mi wyjasnić ale to było moje pierwsze skojarzenie :)
Spokojna myszka u której w domu panuje kult kościoła więc biedna dziewczyna próbuje się wyrwac ku lepszej przyszlosci ale jeszcze nie wie jak się do tego zabrać :) Poznaje świat i wchodzi w towarzystwo a już wkrótce gdy liźnie trochę życia i faceta, zamieni tę sznuróweczkę na czarny pas #pdk ;)
@cebulowakrolewna: lubię BDSM i noszę chokery, ale nie takie 'eteryczne' i wiązane jak pic rel, tylko skórzane ze srebrnymi ozdobami lub aksamitne również z założonym srebrnym elementem, raczej minimalistyczne. Niektóre kobiety noszą je "świadomie". ;)
@cebulowakrolewna: Ogólnie spoko, niedawno był tu temat chokerów. Takie naszyjniki wróciły do mody kilka lat temu (na świecie) a do Polski dopiero przychodzą. Zaraz 90% dziewczyn będzie to nosić do leginsów, parki, airmaxów i ombre. Jak chcesz być oryginalna to ostatnia chwila na chokery, bo zaraz będą przypałowe. Osobiście wolę te koronkowe, albo aksamitki, ale taki też jest ok. Chyba, że masz grubiutką szyję, to jak się owiniesz takim sznurkiem to