Wpis z mikrobloga

Szanowne grono spod tagu #motocykle - doradźcie, pomóżcie w kwestii docierania silnika singiel 650 cm3 po remoncie góry (nowy tłok, szlif, nowy rozrząd, głowica porobiona). Czy robić jak Pan Honda przykazał, że raczej pierwsze 200 km w połowie zakresu obrotów (jakieś 4,5k RPM) i stopniowe zwiększanie? Czy metoda bardziej agresywna, opisana całkiem nieźle tutaj http://mototuneusa.com/break_in_secrets.htm A w skrócie to: 1) nagrzać silnik 2) ognia na 1ce, 2ce, 3ce 3) a potem nagłe hamowanie silnikiem 4) powtórz punkt 2 i 3 aż do momentu aż silnik trzeba wystudzić. Pogoda na docieranie idealna i nie chciałbym tego spierd... Wołam @blubi_su @Gixaar @Stitch bo coś kojarzę, że temat znają. Wrzucę też #mechanika bo temat docierania jest wspólny dla wszystkich silników spalinowych w 4 taktach.
  • 28
edit tak w sumie to ciekawa teoria, ze pol mirko mi naprawia moto, gdzie to ja napisalem z czym mam problem i co jest przyczyna, ale ktos tu widze zyje w innej rzeczywistosci ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Ostasz: docieraj agresywnie ! łogień #!$%@? na tłoka! nic się nie stanie !


a no i jak będziesz docierał to weź nagrywaj, jak Ci tłok stanie to może być fajny materiał dla @tosyu

nie chce mi się tłumaczyć idiotyzmu tej metody...
@Ostasz: Docierałem na ostro 600 ccm w singlu i polecam tą metodę. Nie bierze mi ani grama oleju, a zrobione już 5k km. Najważniejsze, żeby nie utrzymywać stałych obrotów przez dłuższy czas i zalać mineralnym olejem bez dodatków (u mnie beczkowy lotos 10W40). Wyjedź sobie na długą prostą, blisko garażu, bez ruchu i dajesz. Na początku rozkręcasz do 1/3 max obrotów i hamowanie silnikiem, po paru cyklach 1/2 max i hamowanie
@amath: ale też nie przesadzajmy, szybkie rozgrzewanie i schładzanie metali ma na celu zmianę twardości materiału i tym samym podatności na formowanie (w tym ścieranie), stare to jest jak świat (bo rozumiem że o to chodzi w metodzie agresywniejszej)

ale polecanie komuś takiej metody bez znajomości materiału z jakim będzie pracował (reakcji na temperaturę itd) to jest słabe, jednemu wyjdzie, drugi #!$%@? cylinder i tłok

@Ostasz: metoda hondy jest najlepsza
@tosyu: silnik w czasie pracy się tak nie schłodzi żeby elementy mogły się zahartować, tam koleś sobie teorie napisał że pod mniejszym obciążeniem silnika drobinki metalu nie przebiją filmu olejowego i nie wydostaną się z przestrzenie między tłokiem a cylindrem. bardzo dobra teoria ! akademicka taka...
@tosyu: tak na moją laicką wiedze tłok nawet spuchnięty od temp (nie mówimy o przegrzaniu) nie ma prawa dotykać cylindra od tego są pierścienie i to je trzeba dotrzeć więc obroty i obciążenie są jedynie narzędziem do uzyskania odpowiedniej temperatury, bo tarcie i tak występuje i tak zgadzam się metoda hondy jest bezpieczniejsza wydaje mi się, że chcąc zastosować drugą metodę trzeba to już wiedzieć na etapie honowania i pasowania elementów
@K-301: Nie zgadzam się. Docieranie odpowiada za odpowiednie dopasowanie pierścieni do cylindra. Dlatego olej do docierania powinien mieć słabe właściwości smarujące, tak żeby docieranie spowodowało obróbkę pierścieni i cylindra. Niewłaściwe dotarcie spowoduje spalanie filmu olejowego i branie oleju. Oczywiście nie jest jedyna przyczyna ubytku oleju, ale jeśli nie bierze to jest dobry znak.