Wpis z mikrobloga

Mireczki pochwalę się Wam, może to nic wielkiego, ale w swoim 24 letnim życiu pierwszy raz byłem na siłowni, bo waga pierwszy raz w życiu przyspieszyła mi do 100. Pierwszy wstęp wolny i nie zniechęciłem się, wykupiłem karnet na miesiąc. Korzystam z tego planu: http://stronglifts.com/5x5/ Mimo, że cały trening nie trwał długo i zgodnie z zaleceniami zacząłem od sztangi bez obciążeń (oprócz Barbell Row) to i tak się zmachałem trochę. Trzymajcie kciuki żebym nie zrezygnował po 2 tygodniach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#chwalesie #mirkokoksy
  • 1