Wpis z mikrobloga

@likk: Jezeli ktos jest ciekawy to probowalam. Gotuje sie je dosc dlugo I rzeczywiscie bialko pozostale przezroczyste I takie troche sprezyste. Jadlam I sadzone I na twardo. Paskudne w kazdej postaci. Zoltko na zywo jest chyba jeszcze bardziej pomaranczowe niz na zdjeciu. Wali ryba na kilometr. Znajomi uwazaja to za przysmak, radzili polac octem zeby bylo lepsze – nie bylo….