Wpis z mikrobloga

@duskhorizon: Po zwycięstwie w dwumeczu z Barceloną na Camp Nou w 2010 roku. Po czerwonej kartce Motty (słynna akcja z Busquetsem) postawił autobus, przegrał 0-1, ale dzięki zwycięstwu w Mediolanie 3-1 awansowali. Chyba poczuł moc.
  • Odpowiedz
@duskhorizon: Chyba cieszył się przed kibicami Barcelony prowokując ich, co się nie spodobało Valdesowi. Mourinho był tłumaczem u Robsona, a następnie asystentem u van Gaala w Barcelonie, a często podobno nie doceniano jego pracy, nazywając złośliwie właśnie tłumaczem. Chyba po zwycięstwie chciał im pokazać, że ten "tłumacz" ich wyrzucił z Ligi Mistrzów ;)
  • Odpowiedz