@A_Szczepaniak: Ja nie bede cie ocenial po tym jakiego os uzywasz albo jakich masz kumpli, moze uratowales komus zycie w te swieta i wlasnie dlatego powinienes byc z siebie dumny. I bardzo dobrze, ze sie tym pochwaliles, bo to godna nasladowania postawa. Buziaki
@A_Szczepaniak: zależy jak bardzo był napruty. Tzn w sumie jak by przekroczył tam o dziesiąta czy dwie promila to byś nawet nie poznał. Więc był. Więc #!$%@? mu w dupę. I #!$%@? w dupę twoim "znajomym". Cwele.
@A_Szczepaniak: Dobra robota. Ja kiedyś zatrzymałem z żoną gościa, który potrącił dziewczynę i uciekał. Straciliśmy dużą część wesela znajomych (bo właśnie jechaliśmy z kościoła na imprezę), ale nie żałuję.
@A_Szczepaniak: Nie rozumiem tego #!$%@? o konfidentach, rozumiem #!$%@?ć kumpli za coś całkowicie nieszkodliwego społecznie, faktycznie średnia sprawa, ale złodziei i pijanych kierowców to wręcz obowiązek człowieka z rozumem i godnością xD
@A_Szczepaniak: Najbany kierowca, który jedzie całą szerokością drogi to potencjalny morderca. To, że sam się może zabić mało mnie obchodzi, ale może skrzywdzić kogoś innego. Zawsze trzeba takie osoby zgłaszać, a patusami-koleżkami się nie przejmuj. Bądź confident, że dobrze zrobiłeś ( ͡°͜ʖ͡°)
@A_Szczepaniak: Ogólnie tak czytam te wpisy o zatrzymaniu pijanych i sobie myślę, że ja to chyba bym zatrzymał takiego i powiedział, albo wsiadasz do mojego auta i Cie wiozę do domu, albo dzwonie na bagiety. Potem by rano opowiedziała mu rodzina / żona / ktokolwiek co #!$%@? i nauczkę by miał i juz by tak więcej nie zrobił. Tak to też już tak nie zrobi, ale może zapłacić spora cene po
Komentarz usunięty przez autora