[kulpa007]

Witam Mireczki!

Mam problem z moim Xiaomi Redmi note 2, kupiłem go zaraz po premierze i do wigilii tego roku działał bez zarzutu, oprócz baterii która trzymała niecałe 8 godzin. W wigilie zaczęły się dziać rzeczy nie stworzone, telefon zacinał się jak stary komputer i samoczynnie się restartował, nie wiadomo kiedy i po co. W tym momencie nie reaguje na ładowanie, totalnie padł. Dodam że mam 2 baterie i próbowałem ładować go na ładowarce 1A i 2.1 A. Mireczki co robić?

Czy to już koniec mojego telefonu?

#redminote2 #xiaomi #telefony

[ashmedai]

@kulpa007:
W wigilię przemówił.. :D
Ja bym zaczął od otwarcia i czyszczenia.

[L3AD3R]

@kulpa007: być może płyta padła, gorący był jak się resetował ?

[kulpa007]

@L3AD3R: Tak był gorący i ogólnie się grzał.

[L3AD3R]

@kulpa007 czyli plyta padła

[kulpa007]

@L3AD3R: a jest jakaś opcja odzyskania zdjęć i kontaktów bez wymiany płyty głównej?

[L3AD3R]

@kulpa007 jezeli nie miales na karcie to poszlo (jeżeli to płyta)

[adahtje]

@kulpa007: jeśli używałeś micloud i miałeś ustawioną synchronizację to wszystko będziesz miał w chmurze na mi.com

[Adrian77]

@L3AD3R: @kulpa007: Albo pozostają specjalistyczne firmy zajmujące się profesjonalnym odzyskiwaniem danych bezpośrednio z pamięci.

[kulpa007]

@L3AD3R: @adahtje: @Adrian77: Podmuchałem troche i udało mi się go włączyć na 2 minuty, to może być coś z ładowaniem.