Wpis z mikrobloga

Od paru miesięcy mam poważny problem z sąsiadami i dopiero teraz (kiedy już nie wytrzymuję psychicznie i nie mogę spać) zacząłem się zastanawiać czy to normalne?
Poprzednio mieszkali różni ludzie, których słyszałem kiedy się ruchali albo przewracali na drugi bok, do zniesienia, ale teraz NON STOP biegają jakieś psy i ciągle #!$%@?ą, słychać wszystko, wibracje w telefonie, budziki, otwieranie szaf, rozmowy, śmiechy (a raczej darcie mordy) i tak jest całymi dniami. Byłem już parę razy #!$%@? zapytać czy mają internet, żeby przesłać im 55 nagrań prezentujących ich zachowanie (bo może nie zdają sobie sprawy) - ale podobno nie mają... Może dlatego tak ciągle muszą coś przesuwać i łazić? Może się ktoś wypowiedzieć czy to jest normalne, że tak słychać pazury psa? Czy może osoba, która to wynajmuje wszystko #!$%@?ła i zaraz mi ten sufit spadnie na łeb? Dołączam nagranie.

Jeśli ktoś zna rozwiązanie tego typu problemu to błagam o pomoc, nie mogę wziąć kredytu a mieszkanie bardzo trudno sprzedać w takim stanie, bo jest dodatkowo całe pozalewane przez tych samych sasiądów:

https://www.youtube.com/watch?v=DdaRtISRgLI

#architektura #budownictwo #sasiedzi #mieszkanie
krzycho-docente - Od paru miesięcy mam poważny problem z sąsiadami i dopiero teraz (k...
  • 21
@czeblin1: Właścicielka mieszka w innym mieście w #!$%@? daleko i ma to gdzieś, jednak hydrualik ma się pojawić na jej koszt... ale ja chyba wolę być zalewany niż słuchać hałasów, to jest największy problem, nie mogę żyć i jestem wykończony psychicznie, nie potrafię zrobić żadnego dodatkowego zlecenia, do pracy biurowej jeżdzę #!$%@? i niewyspany... Nie wierzę że to jest normalne, że tak słychać psa, może ktoś się zna na budownictwie i
@krzycho-docente: Jeśli to dzieci to niedługo podrosną i przestaną hałasować. Psy i koty nie tupią na tyle by przeszkadzać. Jeśli to jednak zwierzaki możesz kupić gwizdek słyszalny tylko dla nich. Pamiętaj, że dźwięk jest im nieprzyjemny i korzystaj gdy naprawdę musisz, to nie one są winne tyle właściciele.
@l-da: wiem, że to pies bo słyszę jak wracają ze spaceru i on sobie wbiega i dumnie #!$%@? wszystko na swojej drodze (tak jak na pierwszym nagraniu). Dlatego to mnie dziwi, dlaczego to aż tak słychać? Poprzedni lokatorzy krzyczeli tylko swoje imiona podczas seksu, a teraz ten #!$%@? biega dniami i nocami.

Więc ostatecznie, może jest tu jakiś spec, który zna się na budownictwie i będzie mógł doradzić, dlaczego tak się
@krzycho-docente: Kolego jaki masz problem. Zgłaszasz do administracji uciążliwość sąsiedzką. Administracja do włascicielki mieszkania. Nie pomaga, zgłaszasz ponownie. Jeśli sytuacja nie ulega poprawie, administrator nakłada karę administracyjną na właściciela mieszkania i sprawa zamknięta. W między czasie wzywasz policję i zglaszasz uciążliwe i systematyczne zakłócanie miru domowego. Jeśli sporządzą notatkę dodajesz ją do pisma do administracji. Pisma wysyłasz z terminem na odpowiedz administracji, wtedy nie oleja. Serio przeciez mieszkanie w bloku to
@FuriousViking: Z drugiej strony, to jak sąsiad pali w kiblu, to może przestać, albo przenieść się do pomieszczenia bez wenylacji. Ale tutaj jest jakiś absurd techniczny, skoro tak wszystko słychać. O ile wcześniej OP słyszał odgłosy seksu, który przytrafiał się (jak się domyślam) tylko czasem, to można to przeżyć. A ci co mają zrobić, przestać chodzić, bo u sąsiada słychać?
Też kiedyś mieszkałem w bloku, i ludzie obok, nad i pod,
@rokitek: Nie wprowadzajmy w błąd. Każda administracja budynku, czy to spółdzielnia, wspólnota mieszkaniowa, czy prywatny właściciel, ma regulamin, który należy przestrzegać. W każdym regulaminie jest zapis o wspólżyciu sąsiedzkim. Również w KOdeksie wykroczeń i Kodeksie Karnym, jest mowa o uciążliwości sąsiedzkiej, zakłucaniu miru domowego i na nie powoluje sie prawie każdy administrator budynku mieszkaniowego w Polsce. Trzeba tylko znać swoje prawa i obowiązki. Ty we własnym mieszkaniu masz prawo do swobodnego
@krzycho-docente: od strony technicznej - możliwe, że mieszkanie na górze ma źle wykonaną posadzkę (np. wykładzina została zastąpiona panelami bez odpowiedniego wygłuszenia). Możesz sprawę rozwiązać na kilka sposobów - po pierwsze zgłosić problem do spółdzielni, jeśli chcesz szybko pozbyć się problemu i nie liczysz się zbytnio z kosztami to proponuję wykonać sufit podwieszany o podwyższonej izolacyjności akustycznej (z producentów jak dobrze pamiętam to hera design ma takie rozwiązania, jeśli dobrze pamiętam