Wpis z mikrobloga

Coryllus opisał #neuropa :-)
Gorąco polecam wszystkie jego felietony i publikacje, a najlepiej sobie odsłuchiwać jakimś programem np. podczas gotowania. :)

Oto mój nauczyciel od hodowli lasu, zwany Władkiem albo tuńczykiem, stary komunista, do tego ideowy, opowiadał jak po wojnie doświadczony leśnik kazał takiemu młodemu bolszewikowi usuwać posusz znad drogi. No i tamten powycinał wszystkie modrzewie, bo igieł nie miały, stały z gołymi gałęziami, a była już późna jesień. To może nie jest zbyt widowiskowy przykład, ale wiecie o co mi chodzi. Byli także ludzie, którzy w tym swoim szaleństwie szli dalej. Oto zdobywszy jakąś tam, dość powierzchowną wiedzę o kulturze zaczynali nią imponować innym i tu zaczynał się dramat prawdziwy. Na historii sztuki krążyły legendy o pewnym panu, który zakończył żywot jako wychowawca młodzieży i znawca sztuki lat powojennych, a jak głosiła legenda branżowa, przyjechał tu na czołgu w 1945, z glutem do pasa. Wyznaczyli go na nadzorcę od kultury i sztuki i kazali śp. profesorowi Porębskiemu nauczyć go jeść nożem i widelcem, a także odzwyczaić od różnych zawstydzających nawyków, jak to pierdzenie w towarzystwie i połykanie całych śledzi wyjmowanych palcami z salaterki. Udało się i tak oto Polska wzbogaciła się o jeszcze jednego luminarza kultury. Dziś już niestety go straciła, gdyż zmarł był w roku 2014.
Wszystkie te dawne przecierki, te powidoki i gryzmoły odnajdujemy dziś ponownie w zachowaniach młodszego pokolenia, które gromadzi się przed sejmem. Ta sama tępota, ten sam entuzjazm powodowany głębokim przekonaniem o absolutnej bezkarności, ta sama agresja i ta sama wściekłość, kiedy pojawiają się jakiekolwiek argumenty przeciwko ich postawie. Bo tu doprawdy nie chodzi o argumenty racjonalne, te już bowiem od dawna straciły rację bytu. Chodzi o to, kto sobie wyżej podniesie ciśnienie i kto głośniej, w zlaicyzowanym do szczętu państwie będzie się domagał rozdziału tegoż państwa od Kościoła.

http://coryllus.pl/kaczynski-zdobyl-aleppo-wojna-domowa-w-polsce/

#4konserwy #bekazlewactwa #bekazkod #bekaznowoczesnej #coryllus
  • 1
Zajrzałem między innymi na profil pani Diduszko coś tam, coś tam, która jest żoną tego położonego na wznak przed sejmem. Jej profil zalewa fala hejtu, czyli mówiąc wprost dobrzy ludzie tłumaczą jej, że oszalała, a ona dalej swoje. No, ale jak wiemy ludzie bywają bezradni wobec 700 złotych, a co dopiero wobec kwot, które pan Soros wypłaca tej dziwnej istocie.

:-P