[tusiatko]

#scianka #wspinaczka #whocares
Mireczki zaraz tam wchodzę!

[petarda]

@tusiatko: zazdrość

[gieszczu]

@tusiatko baw się dobrze!

[zygmunt90]

@tusiatko: połamania nóg( ͡° ͜ʖ ͡°)

[tusiatko]

@zygmunt90: już jedno wejście mam za sobą, nic nie złamałam :)

[zygmunt90]

@tusiatko: wszystko przed tobą :) a tak poważnie to polecam ten sport, a jeszcze bardziej bouldering. 1000 razy lepszy niż zwykła siłownia, a efekty podobne.

[tusiatko]

@zygmunt90: ja raz na jakiś czas wychodzę z kolegami z pracy na ściankę, nieregularnie, bo nie mam z kim, a ktoś musi asekurować. Z tych kolegów tylko jeden może asekurować, więc dlatego tak rzadko. Tak to bym to częściej robiła, bo fajne jest :) weszłam już na 4 i na 5 i to z takimi paznokciami :P

[bocki86]

@zygmunt90: bouldering jest spoko ale nie dla początkujących wspinaczy

[zygmunt90]

@bocki86: nie zgodzę się z tobą. Wszystko to kwestia doboru balda do poziomu wspinacza. Nie każda boulderownia jest przystosowana do początkujących, ale jeżeli jest to nigdzie nie nauczysz się tak techniki jak na boulderze.

[tusiatko]

@zygmunt90: @bocki86: dzisiaj spróbowałam tego boulderingu i na najłatwiejszej trasie miałam mega problem. Problem polega na tym, że nie mam dużo siły w rękach i ciężko mi po prostu. Na ściance pracuję bardziej nogami, rękami pracuję dopiero na trochę trudniejszych trasach, ale też ujdzie, bo zawsze można chwilę sobie postać na nogach, albo zawisnąć ( ͡° ͜ʖ ͡°) przy boulderingu nawet jeżeli to nie jest duża

[bocki86]

@tusiatko: Podczas wspinania z liną masz mniejsze przeciążenia niż na baldach, wiec trudniej o kontuzje. Podczas wspinania z liną uczysz się wspinać od podstaw-odkrywasz odciągi podchwyty uczysz się pracować na nogach. Nabierasz odwagi, podczas lotu łapie cię lina a na baldach musisz umieć upadać.

[tusiatko]

@bocki86: no też to.

[bocki86]

@tusiatko: a magnezje używasz bo strasznie masz czyste ręce :P

[tusiatko]

@bocki86: dzisiaj kolega miał ze sobą to używałam, ale ostatnio bez śmigałam i w sumie nie widzę różnicy. Mam czyste palce, bo sobie je specjalnie do zdjęcia wytarłam, żeby ładne były :P

[bocki86]

@tusiatko: dopiero zaczynasz ale jak Ci wzrośnie poziom to magnezja będzie Ci bardzo pomagać :)

[tusiatko]

@bocki86: tak jak wspominałam, nie chodzę regularnie tylko raz na kilka miesięcy dla frajdy :) myślę, że jakiś talent mam bo z naszej niedoświadczonej trójki (trzeci koleś jest doświadczony), ja sobie bezproblemowo radzę, kolegom trzęsą się nogi i ręce :) nie mówiąc, że daję radę robić cięższe trasy od nich. No ale nigdy się nie dowiem, bo jak mówiłam, nie mam z kim chodzić regularnie :P

[bocki86]

@tusiatko: sa grupy na fejsbukach umawianie na wspinanie, zapisz sie na sekcje tam też poznasz ludzi. Jak Ci się podoba ten sport to warto iść w tym kierunku a zwłaszcza jak masz predyspozycje :) edit: robi się drogi a nie trasy :P

[tusiatko]

@bocki86: nie wiem jak to się nazywa xd hahaha nie mogę z tego przywiązania do używania odpowiednich terminów :D nie wiem jak to się po polsku zwie, ale po niemiecku nie mogę po prostu Krzyknąć "dobra schodzę na dół!" Tylko te "zu" i "ab" xd z kolei to mój brak dyscypliny. Pewnie jakby inni na to nie uważali, to bym nie liczyła pętli na linie, co by kiedyś mnie mogło doprowadzić

[bocki86]

@tusiatko: weź urlop idź na kurs wspinania w skałach i cie nauczą bezpieczenstwa ;) jeśli mieszkasz w Szwajcarii lub Austrii to masz dużo wspinu, w Niemczech też znajdziesz rejony skalne ale nie wszędzie

[tusiatko]

@bocki86: mieszkam w Berlinie, tu raczej kiepsko ze skałami :)

[bocki86]

@tusiatko: https://27crags.com/crags#52.42668362513638,13.709343994140681,9z, może to nie jest stolica wspinania ale na tej mapie masz rózne miejscówki. W sokoliki masz 3,5godz drogi autem, do Czech koło Decina też jest okło 260km wiec tragedii nie ma :)