Wpis z mikrobloga

@aroaro1993: A to nie chodzi o to, że nazwanie dziewczyny "normalną" przez jej faceta to dla niej obelga? Wiesz, ona się odstawiła, wymalowała, uczesała, stara się pewnie wyjść na najbardziej niesamowitą kobietę, jaką kiedykolwiek spotkał, bo jeszcze są na etapie wzajemnego podrywu, a ten jej mówi, że jest normalna... To co to będzie, jak pójdą na basen? Albo jak minie pierwsze zauroczenie? Czasem nie łapię, jak działa #logikarozowychpaskow, ale tu