Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
W ramach strachu przed męskim organem czytam sobie różne fakty o tymże, żeby się oswoić (bo jednak chcę być w związku). I podobno przeciętny facet ma 11 erekcji dziennie. To prawda? Kiedy wam się to zdarza? Widok ładnej kobiety, czy po prostu kobiety nawet brzydkiej?
I jeszcze taka sytuacja, byłam na kawie z nieznanym mi za bardzo facetem i on jakoś tak się wiercił na krześle, cośtam na dole poprawiał, i było to bardzo widoczne, nie że raz, dwa tylko z 10 razy tam coś sobie poprawiał i obawiam się, że coś mu tam urosło. Nie, że jestem taka piękna, ale może wyposzczony był. Poza tym potem i tak okazywał,ze mu sie podobam,więc to jest możliwe. #seks #logikarozowychpasow #podrywajzwkopem

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 9
MikroblogowyNiebieskipasek: Raczej słabo. Nie wiem jak innym, ale ja nigdy nie dostawałem wzwodu na sam widok pięknej dziewczyny.

Mam 20 lat (no, już bliżej 21 niż 20 także nie wiem jak to liczyć) i te 11 to chyba moja miesięczna statystyka.
Ostatni raz wzwód miałem, jeżeli dobrze pamiętam to jakoś w okolicach wtorku.

No ale to może coś ze mną nie tak.
Tak czy inaczej nie wierzę w 11, w samoczynne