Wpis z mikrobloga

fajny ten serial? bo ja na pierwszym odcinku odparłam


@freely: Trzeba uczciwie przyznać że pierwszy sezon był powolnym wprowadzeniem... niekiedy zbyt powolnym.
Jak mi ktoś pisze coś w stylu "ale weź obejrzyj jeszcze xx odcinków i będzie dobrze" to przeważnie każe takiej osobie #!$%@?ć.

Ciesze się że sam z siebie przemęczyłem parę odcinków Expanse... dotrwałem do czwartego... później już było łatwiej, wiedziałem że niekiedy dalej przynudzają, ale już było dla mnie