Wpis z mikrobloga

@AlbertWesker: przypomniała mi się sytuacja z podstawówki. Za gówniaka, gdy byłem na obozie letnim ( 6 klasa podstawówki ) była akcja, że jakieś śluby itp. Ja sobie wymyśliłem, że bede sprytniejszy od kolegów bo wychowawczyni taka młoda i niezła dupa 9/10 - że się z nią ożenię ( ͡° ͜ʖ ͡°) zgodziła się na mnie wyjść, oczywiście później dyskoteka i tańce przytulańce :D no to poprosiłem do
  • Odpowiedz
Jak za tym tęsknię... :(

racja, co ja tu robię :o

@ladygosienka:

i wybralas wykop? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@lalzow: Ma całkiem spore szanse na znalezienie jakiegoś miłego i dobrze zarabiającego Mirka z niską samooceną.

  • Odpowiedz
@Pustulka aż tak zdesperowana nie jestem, żeby szukać kogoś na siłę i przez internet :D nie narzekam na zainteresowanie raczej, jestem po prostu rozżalona moją obecną sytuacją życiową ;)
  • Odpowiedz
aż tak zdesperowana nie jestem, żeby szukać kogoś na siłę i przez internet :D


@ladygosienka: Co prawda z tym wyżej żartowałem, ale wbrew pozorom całkiem sporo par poznało się przez wykop i raczej nie były to osoby zdesperowane. :P
  • Odpowiedz